Kuki - Łysa tekst piosenki (lyrics)

Kamil Rymaszewski

[Kuki - Łysa tekst piosenki lyrics]

Łysa, łysa chora na raka
Trzepiesz mnie po głowie jak chemioterapia
Ah, ta, bejbe, bejbe

Łysa, łysa, łysa, daj buziaka
Zakochałem się w dziewczynie chorej na raka
Ta, nie ma co płakać
Nie trzymam cię na smyczy
Jak mi nie dasz dzisiaj dupy
To wyrucham cię w kostnicy

Siemasz mała, na co żeś zachorowała?
Spowodowałaś, że mi podrętwiała pała
Tak na mnie działasz, to nienormalne, bejbe
Będę doktorem – odegramy rolę Brejzers
Wejdę na onkologię i rozepnę spodnie
Po chemioterapii wyglądasz niewiarygodnie
Wow wchodzę na salę, znowu przepierdolone
Bo masz jakieś żale, w szale wzywasz ochronę
Moment – chcę cię za żonę
Słyszę: "Trzymaj się z dala"
Wiem, to poronione, ta dziewczyna mnie jara
Damn, staram się dla nas, uspokój się
Kochanie
Wybaczę nawet tobie sprawę o nękanie
To nie prześladowanie, tylko zwykła troska
Jaki stalking? darling, to historia miłosna
Ah
Wzywasz pomocy po czym zbiegają się siostry
Masz chłopaka i raka? Ja nie jestem zazdrosny

Łysa, łysa, łysa, daj buziaka
Zakochałem się w dziewczynie chorej na raka
Ta, nie ma co płakać
Nie trzymam cię na smyczy
Jak mi nie dasz dzisiaj dupy
To wyrucham cię w kostnicy

Wbijam do szpitala
Mała – będziesz miała odwiedziny
Nie mamy dużo czasu, bo przyjadą zaraz gliny
Pobajerzymy sobie o twojej chorobie – raku
Łysa głowa
Blada skóra – narobiłem sobie smaku
Ta, mijam się z ordynatorem
Wbijam na salę – leżysz pod respiratorem
O ja pierdolę! No to kurwa pogadane
Ściągnę gacie i zobaczę
Co w tym temacie jest grane
Łono wydepilowane – chemia ma swoje zalety
Wyciągam język bejbe, przystępuję do minety
Mam pojebany fetysz, bo lubię chore kobiety
Kończę pieszczoty niestety
No bo wbiega jakiś kretyn
(O nie) Ahh! "Cwelu, zostaw moją żonę!"
Mąż jej trzyma w ręce kosę
Szybko zmierza w moją stronę
Mam przepierdolone
Ostrze wbija mi się w szyję
Chciałem być rycerzem, szczerze
Wykrwawiłem się – nie żyję!

Łysa, łysa, łysa, daj buziaka
Zakochałem się w dziewczynie chorej na raka
Ta, nie ma co płakać
Nie trzymam cię na smyczy
Jak mi nie dasz dzisiaj dupy
To wyrucham cię w kostnicy

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować