Kukon - Co By Się Nie Działo tekst piosenki (lyrics)

Kukon [Jakub Konopka] Biłgoraj, Polska.

[Kukon - Co By Się Nie Działo tekst piosenki lyrics]

Za wiele się nie zmienia i tu właśnie oto chodzi
Zanim wjadą buldożery chcemy jeszcze trochę pożyć
Chłopaki siedzą na bloku, kombinują jak zarobić
Słyszałeś już takie wersy, ale ciągle trzeba szponcić
Budzę się z wysuszonym gardłem bo paliłem jointy
W kawalerce zioma, co pobił różne rekordy
Dawno nie byłem głodny, ale pozostane skromny
Bo nie wychował nas netflix i nie było jeszcze spoti
Każdy się już nauczył jak ten biznes kręcić
W czasach jak kiedy gówno warte były dobre chęci
Z telefonu leci hemp gru, sokół, firma nie Beatlesi
Moja osobowość skrajna, wierzę w życie na krawędzi
Trzeba skręcić coś nim zacznę działać
Taka była zasada i do dzisiaj to rozpalam
I podaje do ziomala, i tak w kółko
Może to słaby nawyk ale takich było mnóstwo

Ale co by się nie działo to był hip-hop
Kumple, browary, osiedle, boisko
Ale co by się nie działo byłem z wami wtedy
I czułem że jesteśmy razem więc jak ma nam nie wyjść
Ale co by się nie działo to był hip-hop
Kumple, browary, osiedle, boisko
Ale co by się nie działo byłem z wami wtedy
I czułem że jesteśmy razem więc jak ma nam nie wyjść

Większość moich słuchaczy nawet nie wie o czym mówię
Ale piszę to bo dostajemy sygnały z podwórek
Ludzie co mają pod górę, aby znaleźć się na szczycie
I próbują się nie poddać, dlatego podaje wite
Dlatego lecę na bicie, bo czuję że to ma siłę
Która w znacznym stopniu przyczyniła się że jeszcze żyję
Miałem chwilę by zaistnieć i wkręciłem się na stałe
Więc nie słuchaj jak pierdolą ci małolat jedziesz dalej
Bo nikt nie zrobi za ciebie tej forsy
Nikt nie powie ci gdzie masz iść, i kiedy skończyć z tym
Każdy w Internecie próbuję być mądry
Motywacyjne posty, mnie też nie przekonały do dziś
A mefedronowe ziomki, znikną jak zejdą z bomby
Bo mało co może bardziej zepsuć niż ten syf
Dlatego bądź ostrożny i graj swój styl
Bo jest jedna rzecz dla której warto żyć

Ale co by się nie działo to był hip-hop
Kumple, browary, osiedle, boisko
Ale co by się nie działo byłem z wami wtedy
I czułem że jesteśmy razem więc jak ma nam nie wyjść
Ale co by się nie działo to był hip-hop
Kumple, browary, osiedle, boisko
Ale co by się nie działo byłem z wami wtedy
I czułem że jesteśmy razem więc jak ma nam nie wyjść

A ty bujaj się jak ja bujaj się jak ogrody po blantach
A ty bujaj się jak ja bujaj się jak ogrody po blantach
A ty bujaj się jak ja bujaj się jak ogrody po blantach
Ogrody, ogrody po blantach

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować