Kukon, Mazzhyk - Diablo tekst piosenki (lyrics)

Kukon [Jakub Konopka] Biłgoraj, Polska.

[Kukon, Mazzhyk - Diablo tekst piosenki lyrics]

, nie wiem, stycznia
Silnym bólem moralnym w środku
O tym, jak przez osiem miesięcy nie ma
Zostać samą i być rzuconym na pastwę losu
Jak odwiedzić psychiatrę i odmówić
Stosowania środków uspokajających
Jak zostać robotem bez robotem, rob-robotem
Fuck bez powodu, do tego stopnia
Że cała twarz krwawi
Co? Jak umierasz z bólu w ciągu dwóch godzin
Nie ma sposobu
Aby pomóc sobie lub uzyskać od kogoś pomoc
Jak odciąć i zdać sobie sprawę
Że słowo "bliskość" i
"zaufanie" należy zapomnieć ha ha ha, ahh

Chciałbym sfotografować oddech
Nagrać zapach twój i schować w folder
Chciałbym zapisać twoją kopię
Zrobić zrzut ekranu, nie mrugaj okiem
Mogę zostawić cię tu na zawsze
Mogę po prostu na ciebie patrzeć
Mogę za każdym razem inaczej
Pozwolisz mi na siebie popatrzeć?
Mi nie pomoże terapia, ani
Że zrozumiem problem
Jestem w zmowie z Panem Bogiem, ma kontrolę
Jestem ogniem bawię się tym, o czym
Nie powinienem wiedzieć, to niemądre
Mogę? Jebany wysoki sądzie
Mogę? Kurwa to całkiem mocne jest to
Co teraz czuję
Przyjemności z bólem połączone sznurem na jej
Dłoniach i na szyi jak amulet

Czuję, jakbym wziął wszystkie dragi świata
Niuni dotyk sprawia, że potrafię latać
Czuję, jakbym czuł wszystkie bodźce na raz
Jakbym umierał, rodził się i patrzył na was
Czuję, jakbym wziął wszystkie dragi świata
Niuni dotyk sprawia, że potrafię latać
Czuję, jakbym czuł wszystkie bodźce na raz
Jakbym zasypiał, budził się i patrzył na was

Czuję się, tak, jakbym naprawdę nie istniał
A to wszystko była fikcja literacka
Czy jakaś tam, kurwa, inna
Domek w górach czy jakaś tam, kurwa, willa
To moja żona, nie jakaś tam, kurwa, dziwka
Spalone czuby pytają mnie o nazwiska
Ja nie mam wrogów na razie, jakby coś, pytaj
Dziękuję serdecznie za to
Że jeszcze oddycham naprawdę, doceniam was
Jak zostać robotem, kiedy cała twarz krwawi?
Jak zostać człowiekiem
Kiedy wszędzie masz bany?
Jak zostać raperem albo przestać brać dragi?
Nie ma już rzeczy, o którą nie byłem zapytany
Dużo rozmawiamy i próbujemy to umieć
Czasem bez kontroli jak przywiązani do łóżek
Często wygrywamy i uciekamy przed tłumem
Dużo wybaczamy, bo staramy się zrozumieć
Bo staramy się mieć trochę więcej odwagi
Wyjeżdżamy gdzieś znowu nocą bez nawi
To, co teraz jem mogłoby cię zadławić
I to, co dzisiaj wiem mogłoby cię naprawić

Nie ma ludzi bez skazy
A twój grzech dzisiaj całkiem mnie bawi
Mamy luz w wielu sprawach jak
Stany, lecz czasem czuję się
Jakbym był sterowany

Czuję, jakbym wziął wszystkie dragi świata
Niuni dotyk sprawia, że potrafię latać
Czuję, jakbym czuł wszystkie bodźce na raz
Jakbym umierał, rodził się i patrzył na was
Czuję, jakbym wziął wszystkie dragi świata
Niuni dotyk sprawia, że potrafię latać
Czuję, jakbym czuł wszystkie bodźce na raz
Jakbym zasypiał, budził się i patrzył na was

Czuję się, czuję się, czuję się, czuję się
Czuję, jakbym wziął wszystkie dragi świata
Niuni dotyk sprawia, że potrafię latać
Czuję, jakbym czuł wszystkie bodźce na raz
Jakbym zasypiał, budził się i patrzył na was

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować