Kukon - Nowy człowiek tekst piosenki (lyrics)

Kukon [Jakub Konopka] Biłgoraj, Polska.

[Kukon - Nowy człowiek tekst piosenki lyrics]

Nie mam podstaw, by nie wierzyć moim ludziom
Nie mam podstaw, aby mówić, że ktoś kłamie
Wiem, że suki zawsze dostają co lubią
Ale na pewno nie jeśli są w takim stanie
Lecę długą autostradą moich marzeń
Pies mi przeszukuje kurtkę i mieszkanie
Jest mi zimno, kurwa zimny typ jak kamień
Polska scena obserwuje jaki teraz zrobię krok
Śniły nam się te same dziewczyny
Te same monety mówiły, że będzie lepiej
Jestem zmęczony tym gównem, nie mam siły
Pies mi przeszukuje kurtkę
Ona pokazuje screeny
Pięć razy po trzy paki, tysiąc pięćset
Włóczymy się po świecie
Jak włóczyłem się po mieście
Kiedyś zabolałby portfel
Dzisiaj tylko boli serce
Nie wiem suko, kiedy będę w twoim mieście

Zacznij strzelać do mnie teraz
I zacznij opowiadać, że Kukon pierwszy padł
Boję się, że mogę to rozjebać
I boję się, że znowu mnie rozpoznasz
Zacznij strzelać do mnie teraz
I zacznij opowiadać, że Kukon pierwszy padł
Boję się, że mogę to rozjebać
I boję się, że znowu mnie rozpoznasz

Czuję się kurewsko dziwnie
Wszystko wygląda jakoś nie mojo
Kamerują mnie ci ludzie jak na filmie I
Chcą zabić mnie moją własną bronią
Nie narzekam, bo kurwa o tym marzyłem
Jestem ciągle ujebany przez mój stan
Robię swoje, ale nigdy nic
Na siłę, jestem sobą, ale już nie taki sam

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować