Kukon - piona tekst piosenki (lyrics)
Kukon [Jakub Konopka] Biłgoraj, Polska 🇵🇱
[Kukon - piona tekst piosenki lyrics]
Ona założyła mini i ma bardzo fajny tyłek
Trochę na tym zarobiłem
Teraz idę jeszcze dalej
Bo mam jeszcze inne hobby
A nie tylko nagrywanie
Kiedyś nic nie mogłem zrobić
Dzisiaj mogę i to robię
To chyba normalne chłopie
Że korzystam jeśli mogę
Siedzę na pokazach mody, ujebany tym towarem
Tylko okulary Prady ukrywają to zjaranie
Dla mnie zawsze było
Najważniejsze progress'ować
Czy to z biedy do bogactwa
Czy z Polski na lepszy towar
I jak ktoś by chciał kierować moim życiem
Bym się wkurwił i dlatego też brachu
Nie korzystałem z wytwórni
Dla mnie rap zawsze to była prawda
I tak chciałem to kierować
Lubię fajne samochody
Więc muszę na nie pracować
Nie przepychać się o rację
W tych internetowych sporach
Kiedyś wrócę na ogrody i
Strzelimy za to browar
Mam ochotę dziś nasikać do basenu w LA
Bo ten przemysł mnie wycenił gdzieś na 20M
Parę lat się wypierałem, że mam jakąś cenę
A zdziwili się jebani, że nie gram za 3k
Czasem całe życie to tylko numerek
W hotelowym wyrze, gdy pisała napalona
I skończyliście imprezę, paląc joya
I gadając na balkonach, o pierdołach
A teraz to twoja żona
Ja tak właśnie mam z muzyką, ziomal
Lubię tą sukę, ale chcę inne spróbować
Trochę przystopować
Rozejrzeć się i pokierować
Tym gównem po dobrych torach
Zawszę robiłem to tylko serio na ogrodach
I mam nadzieję że pomogłem
Jeśli byłeś w kłopotach
Ja też nie raz umierałem
Jednocześnie pisząc do was
Dziękuję za fajny etap w życiu, piona małolat