Kukon, lex clockwork - uk tekst piosenki (lyrics)
Kukon [Jakub Konopka] Biłgoraj, Polska 🇵🇱
[Kukon, lex clockwork - uk tekst piosenki lyrics]
Stałem pod, w Anglii, paliłem grube blanty
Mocne jakby z Jamajki, od koleżanki Anki
Gdy wzięło mnie na żarty
Zrobiłem tobie żarcik
Ty wciskasz jakieś bajki
Jakby tu siedział Young Lean
Nie, nie będę ostatni, nie
Nie będę się martwić
Robią fote z przyczajki
Zdmuchnij ze stołu nike
Weź mnie zablokuj hailey
Nie jestem z nowej fali
Lubię w UK zapalić, kiedy tu gramy funkkill
Stałem pod mostem w Anglii
Paru czarnuchów z Francji
Jeden pokazał high-kick
No nieźle kurwa Charlie
Jaramy grass jak fajki, mówię im kim są punki
Jak dzwonią telefony
Myślę czy do mnie dzwonisz
Dzisiaj jak Gall Anonim
Spróbujcie mnie dogonić
Niе potrzebuje broni, mam czarny pas jak Onyx
Poza tym to są oni, poza tym to są oni
Cały dzień jakby sеn i te podejrzane sprawy
Znowu pies uwziął się
Sprawdza czy nie mamy trawy
Może tak, może nie i możemy się tak bawić
I tak nie założy sprawy, nie
Cały dzień jakby sen i te podejrzane sprawy
Znowu pies uwziął się
Sprawdza czy nie mamy trawy
Może tak, może nie i możemy się tak bawić
I tak nie założy sprawy, nie
Nie ma sprawy, więc nie będzie problemu
Skończyły się nam szlugi
Może staniesz do Orlenu
Właśnie wróciłem do PL i mamy trochę papieru
Może pójdziemy potańczyć i dziś
Zostanę w hotelu mam tu znajomych barberów i
Paru słynnych kelnerów
Ktoś tam nam chciał zrobić problem
Ale to zwykłe menele
Zawsze mam dobre intencje
Na tym buduję karierę
I ciągle patrzę w telefon
Bo dziś mam wszystko na tele
Jestem kumatym ziomeczkiem i zawsze
Wiem o co pytasz ale to kurwa nie wywiad
Za dużo może się wydać
Przechylam szybko tą setkę i
Jeszcze szybciej ją wydam
Tu trochę słabe powietrze
Trochę się ciężej oddycha
Znów mam napięty terminarz
Ale bym wstąpił do kina
Ale bym wstąpił na drina i
Może pograł coś w bilard
Znowu się włączy rozkmina, znowu tu kręcę
Nawijam i czekam na słodki finał, kiedyś
Tam wrócę, coś wydam, może
Cały dzień jakby sen i te podejrzane sprawy
Znowu pies uwziął się
Sprawdza czy nie mamy trawy
Może tak, może nie i możemy się tak bawić
I tak nie założy sprawy, nie
Cały dzień jakby sen i te podejrzane sprawy
Znowu pies uwziął się
Sprawdza czy nie mamy trawy
Może tak, może nie i możemy się tak bawić
I tak nie założy sprawy, nie
Mocne jakby z Jamajki, od koleżanki Anki
Gdy wzięło mnie na żarty
Zrobiłem tobie żarcik
Ty wciskasz jakieś bajki
Jakby tu siedział Young Lean
Nie, nie będę ostatni, nie
Nie będę się martwić
Robią fote z przyczajki
Zdmuchnij ze stołu nike
Weź mnie zablokuj hailey
Nie jestem z nowej fali
Lubię w UK zapalić, kiedy tu gramy funkkill
Stałem pod mostem w Anglii
Paru czarnuchów z Francji
Jeden pokazał high-kick
No nieźle kurwa Charlie
Jaramy grass jak fajki, mówię im kim są punki
Jak dzwonią telefony
Myślę czy do mnie dzwonisz
Dzisiaj jak Gall Anonim
Spróbujcie mnie dogonić
Niе potrzebuje broni, mam czarny pas jak Onyx
Poza tym to są oni, poza tym to są oni
Cały dzień jakby sеn i te podejrzane sprawy
Znowu pies uwziął się
Sprawdza czy nie mamy trawy
Może tak, może nie i możemy się tak bawić
I tak nie założy sprawy, nie
Cały dzień jakby sen i te podejrzane sprawy
Znowu pies uwziął się
Sprawdza czy nie mamy trawy
Może tak, może nie i możemy się tak bawić
I tak nie założy sprawy, nie
Nie ma sprawy, więc nie będzie problemu
Skończyły się nam szlugi
Może staniesz do Orlenu
Właśnie wróciłem do PL i mamy trochę papieru
Może pójdziemy potańczyć i dziś
Zostanę w hotelu mam tu znajomych barberów i
Paru słynnych kelnerów
Ktoś tam nam chciał zrobić problem
Ale to zwykłe menele
Zawsze mam dobre intencje
Na tym buduję karierę
I ciągle patrzę w telefon
Bo dziś mam wszystko na tele
Jestem kumatym ziomeczkiem i zawsze
Wiem o co pytasz ale to kurwa nie wywiad
Za dużo może się wydać
Przechylam szybko tą setkę i
Jeszcze szybciej ją wydam
Tu trochę słabe powietrze
Trochę się ciężej oddycha
Znów mam napięty terminarz
Ale bym wstąpił do kina
Ale bym wstąpił na drina i
Może pograł coś w bilard
Znowu się włączy rozkmina, znowu tu kręcę
Nawijam i czekam na słodki finał, kiedyś
Tam wrócę, coś wydam, może
Cały dzień jakby sen i te podejrzane sprawy
Znowu pies uwziął się
Sprawdza czy nie mamy trawy
Może tak, może nie i możemy się tak bawić
I tak nie założy sprawy, nie
Cały dzień jakby sen i te podejrzane sprawy
Znowu pies uwziął się
Sprawdza czy nie mamy trawy
Może tak, może nie i możemy się tak bawić
I tak nie założy sprawy, nie