Kukon, Deys - Zezima tekst piosenki (lyrics)
Kukon [Jakub Konopka] Biłgoraj, Polska 🇵🇱
Dawid Czerwiak [AKA: grimmy, BladaBanka, MUTANT PWR]
[Kukon, Deys - Zezima tekst piosenki lyrics]
Chyba jednak nie wszystko dogadane
Mam w domu nowe katalogi wspomnień
Przejechałem cały Kraków za koksem
Smutne oczy, ale nieźle się bawimy, co?
Duszę w sobie jebane poczucie winy
Wielka dupa i w taksówie leci "Kidding"
Coś Ci pokażę i za chwilę wychodzimy
Zapala się neon kiedy odpalam video
Na VHS-ie widzę parę fajnych scen
Jak się trzymasz? Bo mnie trochę wygięło
Póki noc jeszcze młoda, trzeba tańczyć
Póki noc jeszcze młoda, trzeba bawić się
Póki noc jeszcze młoda, trzeba tańczyć
Póki noc jeszcze młoda, trzeba bawić się
Póki noc jeszcze młoda, trzeba tańczyć
Póki noc jeszcze młoda trzeba bawić się
Póki noc jeszcze młoda, trzeba tańczyć
Póki noc jeszcze młoda, trzeba bawić się
Dookoła tylko obce, obce, obce domy
Dookoła tylko straszny dom
Jestem zabłąkany, najebany i spóźniony
Brudne ręce i rozcięta skroń
No i dzwoni, dzwoni, dzwoni, dzwoni
Dzwoni tele
Szukam Dori Dori, bo miała dla mnie zlecenie
Gdy wychodzę, to latają tylko nietoperze
Sama gotówa, nie przelew, przelew, przelew
W chuju mam, czyj to jest teren, teren, teren
Zawsze z impetem, jak Pele, Pele, Pele
Jak kredytowa, to dzielę, dzielę, dzielę
I whatever, dzieciaki, nauczyciele
Skrupuły już dawno pokruszyły się
Olaboga, to nie Compton, ale krew
Leje się tak samo i leje się tak samo
Znów zamawiam cierpa i wiozę cierpienie halo
Póki noc jeszcze młoda, trzeba tańczyć
Póki noc jeszcze młoda, trzeba bawić się
Póki noc jeszcze młoda, trzeba tańczyć
Póki noc jeszcze młoda, trzeba bawić się
Póki noc jeszcze młoda, trzeba tańczyć
Póki noc jeszcze młoda trzeba bawić się
Póki noc jeszcze młoda, trzeba tańczyć
Póki noc jeszcze młoda, trzeba bawić się