LATWOGANG, Alberto - Kończy Się Film tekst piosenki (lyrics)
Alberto Simao
[LATWOGANG, Alberto - Kończy Się Film tekst piosenki lyrics]
Wokół są moi ludzie, także nie bawię się w dissy
Szanse nie były równe, wychowaliśmy się w dziczy
Skurwielu nic nie mówię, no bo oceniam cię w ciszy
Ale idziemy w górę tak jak końcowe napisy
Kończy się film, dla ciebie już kończy się film
Kończy się film, dla ciebie już kończy się film
Kończy się film, dla ciebie już kończy się film
Kończy się film, dla ciebie już kończy się film
Kończy się film, wczoraj było wczoraj
Ale dziś jest dziś
I dzisiaj jest pora już wyjść
Twoja młoda miss chciała mi ściągać dżins
Robimy ruchy
Kręcą się dupy jak kurczaki z rożna
Muszę być czujny
Każdy tutaj chce minie przyciąć jak bonsai
Popek monster to mój fryzjer
Jakiś problem no to żyzne
Robię forsę, robię biznes
Prawdziwy biznes wjeżdżamy im ślizgiem pod nogi
Mój ziomek cię w moment porobi
Do klocka ten klocek jak Cobi
Nie damy ci poczuć pieniędzy
Jakbyś znowu przechodził mordo pierdolony covid
W bloku dwóch poważnych panów
Masz problem to pisz na Ciechanów
Szafa pełna Anavaru i ostre nażędzia połyski metalu
Zacząłem na klatce jak JJ
Ciężary na klatce jak AJ
Teraz każdy mój dzień to jest pay day
Broń w dłoni jakbym wcisnął F5
Zacząłem na klatce jak JJ
Ciężary na klatce jak AJ
Teraz każdy mój dzień to jest pay day
Broń w dłoni jakbym wcisnął F5
Wokół są moi ludzie, także nie bawię się w dissy
Szanse nie były równe, wychowaliśmy się w dziczy
Skurwielu nic nie mówię, no bo oceniam cię w ciszy
Ale idziemy w górę tak jak końcowe napisy
Kończy się film, dla ciebie już kończy się film
Kończy się film, dla ciebie już kończy się film
Kończy się film, dla ciebie już kończy się film
Kończy się film, dla ciebie już kończy się film
Siedzę z karkami jakbym robił w rzeźni
Na chacie ekipa a nie jakieś Genzie
Ktoś chce się przyczepić jakby to był camping
Jak padam na glebę no to tylko burpees
Skurwysynu życie to nie film
A ja nie gram w nim roli jak Will Smith
Jestem jej marzeniem jak Dżinn
Nicole zakładaj spodnie to nie piknik
Wylewam akohol jak płyn
Jadę na jednym kole jak Meek Mill
Wysztywnij kurwa jak w dupie kij
Karabin, my to młode wilki
Wjeżdżam jak towar na rejon
Znowu to może się skończyć aferą
Ona ma cycki jak melon
Usta jak miód, umazany nos kredą
Jadą na sygnale pały, patrzą na nas
Mamy na sobie dress code
Stoję nocą w okularach
Banda dym i blueberry joint (joint)
Szanse nie były równe, wychowaliśmy się w dziczy
Skurwielu nic nie mówię, no bo oceniam cię w ciszy
Ale idziemy w górę tak jak końcowe napisy
Kończy się film, dla ciebie już kończy się film
Kończy się film, dla ciebie już kończy się film
Kończy się film, dla ciebie już kończy się film
Kończy się film, dla ciebie już kończy się film
Kończy się film, wczoraj było wczoraj
Ale dziś jest dziś
I dzisiaj jest pora już wyjść
Twoja młoda miss chciała mi ściągać dżins
Robimy ruchy
Kręcą się dupy jak kurczaki z rożna
Muszę być czujny
Każdy tutaj chce minie przyciąć jak bonsai
Popek monster to mój fryzjer
Jakiś problem no to żyzne
Robię forsę, robię biznes
Prawdziwy biznes wjeżdżamy im ślizgiem pod nogi
Mój ziomek cię w moment porobi
Do klocka ten klocek jak Cobi
Nie damy ci poczuć pieniędzy
Jakbyś znowu przechodził mordo pierdolony covid
W bloku dwóch poważnych panów
Masz problem to pisz na Ciechanów
Szafa pełna Anavaru i ostre nażędzia połyski metalu
Zacząłem na klatce jak JJ
Ciężary na klatce jak AJ
Teraz każdy mój dzień to jest pay day
Broń w dłoni jakbym wcisnął F5
Zacząłem na klatce jak JJ
Ciężary na klatce jak AJ
Teraz każdy mój dzień to jest pay day
Broń w dłoni jakbym wcisnął F5
Wokół są moi ludzie, także nie bawię się w dissy
Szanse nie były równe, wychowaliśmy się w dziczy
Skurwielu nic nie mówię, no bo oceniam cię w ciszy
Ale idziemy w górę tak jak końcowe napisy
Kończy się film, dla ciebie już kończy się film
Kończy się film, dla ciebie już kończy się film
Kończy się film, dla ciebie już kończy się film
Kończy się film, dla ciebie już kończy się film
Siedzę z karkami jakbym robił w rzeźni
Na chacie ekipa a nie jakieś Genzie
Ktoś chce się przyczepić jakby to był camping
Jak padam na glebę no to tylko burpees
Skurwysynu życie to nie film
A ja nie gram w nim roli jak Will Smith
Jestem jej marzeniem jak Dżinn
Nicole zakładaj spodnie to nie piknik
Wylewam akohol jak płyn
Jadę na jednym kole jak Meek Mill
Wysztywnij kurwa jak w dupie kij
Karabin, my to młode wilki
Wjeżdżam jak towar na rejon
Znowu to może się skończyć aferą
Ona ma cycki jak melon
Usta jak miód, umazany nos kredą
Jadą na sygnale pały, patrzą na nas
Mamy na sobie dress code
Stoję nocą w okularach
Banda dym i blueberry joint (joint)