Major SPZ, donGURALesko - Forever Young tekst piosenki (lyrics)
[Major SPZ, donGURALesko - Forever Young tekst piosenki lyrics]
Dzisiaj w nocy wydam całą forsę, którą mam
O północy zagram koncert, potem zrobię bal
Forever Young, na zawsze młody
Stawiam, stawiam, stawiam, stawiam na swoim
Dzisiaj w nocy wydam całą forsę, którą mam
O północy zagram koncert, potem zrobię bal
Forever Young, na zawsze młody
Stawiam, stawiam, stawiam, stawiam na swoim
Idę jak faworyt, uczę się pokory
Kolejna akcja, relacja leci na story
Fury i motory, reklamówka złota
Znów po jednej nocy powie, że mnie kocha
Forever Young, jestem małolat
Ludzie puszczają mnie w pracy na monitorach
Jak Rocky Balboa trenuję na worku
Codziennie piątka zioła ląduje u mnie w bongu
Ciągle w biegu, jestem wszędzie
Bez pośpiechu robię pengę
Miasto grzechu, czarne tęcze
Gram bez stresu, zawsze pewnie
Chciałbym żyć wiecznie, ponad tysiąc lat
Każdego dnia odkrywać na nowo świat
Dzisiaj w nocy wydam całą forsę, którą mam
O północy zagram koncert, potem zrobię bal
Forever Young, na zawsze młody
Stawiam, stawiam, stawiam, stawiam na swoim
Dzisiaj w nocy wydam całą forsę, którą mam
O północy zagram koncert, potem zrobię bal
Forever Young, na zawsze młody
Stawiam, stawiam, stawiam, stawiam na swoim
Dziadzior, Forever Young, wchodzę vabanque
PDG fan, robię slam dunk jak Kobe Bryant
Ciągle gram, tak, to rapu zakazana zona
Dziwny przypadek Benjamina Buttona
Czasem bal z ekipą, a czasami jeden
Wciąż jestem za młody na jebaną starą biedę
Dziadzior Kadafi puszcza gówno w złoty sedes
Puszczę jak Ganimedes
Nawijam zero sześć jeden
Poznański Eden, chłopaki wiecznie młodzi
Choć sikor zapierdala
Czasu upływ nam nie szkodzi
Brak rapu szkodzi zdrowiu
Mam wersy w pogotowiu
Pełno spełni przy pełni
Znowu na nowo w nowiu
Nie nerwowo, ziomuś, Dziadzia wiecznie młody
Nie wspinam się na schody
Bo nie biegnę po nagrody
Widzisz cień mojej brody
Jadą czarne samochody
Forever Young, zawsze fresh i gotowy
Dzisiaj w nocy wydam całą forsę, którą mam
O północy zagram koncert, potem zrobię bal
Forever Young, na zawsze młody
Stawiam, stawiam, stawiam, stawiam na swoim
Dzisiaj w nocy wydam całą forsę, którą mam
O północy zagram koncert, potem zrobię bal
Forever Young, na zawsze młody
Stawiam, stawiam, stawiam, stawiam na swoim
O północy zagram koncert, potem zrobię bal
Forever Young, na zawsze młody
Stawiam, stawiam, stawiam, stawiam na swoim
Dzisiaj w nocy wydam całą forsę, którą mam
O północy zagram koncert, potem zrobię bal
Forever Young, na zawsze młody
Stawiam, stawiam, stawiam, stawiam na swoim
Idę jak faworyt, uczę się pokory
Kolejna akcja, relacja leci na story
Fury i motory, reklamówka złota
Znów po jednej nocy powie, że mnie kocha
Forever Young, jestem małolat
Ludzie puszczają mnie w pracy na monitorach
Jak Rocky Balboa trenuję na worku
Codziennie piątka zioła ląduje u mnie w bongu
Ciągle w biegu, jestem wszędzie
Bez pośpiechu robię pengę
Miasto grzechu, czarne tęcze
Gram bez stresu, zawsze pewnie
Chciałbym żyć wiecznie, ponad tysiąc lat
Każdego dnia odkrywać na nowo świat
Dzisiaj w nocy wydam całą forsę, którą mam
O północy zagram koncert, potem zrobię bal
Forever Young, na zawsze młody
Stawiam, stawiam, stawiam, stawiam na swoim
Dzisiaj w nocy wydam całą forsę, którą mam
O północy zagram koncert, potem zrobię bal
Forever Young, na zawsze młody
Stawiam, stawiam, stawiam, stawiam na swoim
Dziadzior, Forever Young, wchodzę vabanque
PDG fan, robię slam dunk jak Kobe Bryant
Ciągle gram, tak, to rapu zakazana zona
Dziwny przypadek Benjamina Buttona
Czasem bal z ekipą, a czasami jeden
Wciąż jestem za młody na jebaną starą biedę
Dziadzior Kadafi puszcza gówno w złoty sedes
Puszczę jak Ganimedes
Nawijam zero sześć jeden
Poznański Eden, chłopaki wiecznie młodzi
Choć sikor zapierdala
Czasu upływ nam nie szkodzi
Brak rapu szkodzi zdrowiu
Mam wersy w pogotowiu
Pełno spełni przy pełni
Znowu na nowo w nowiu
Nie nerwowo, ziomuś, Dziadzia wiecznie młody
Nie wspinam się na schody
Bo nie biegnę po nagrody
Widzisz cień mojej brody
Jadą czarne samochody
Forever Young, zawsze fresh i gotowy
Dzisiaj w nocy wydam całą forsę, którą mam
O północy zagram koncert, potem zrobię bal
Forever Young, na zawsze młody
Stawiam, stawiam, stawiam, stawiam na swoim
Dzisiaj w nocy wydam całą forsę, którą mam
O północy zagram koncert, potem zrobię bal
Forever Young, na zawsze młody
Stawiam, stawiam, stawiam, stawiam na swoim