Major SPZ - Przecier tekst piosenki (lyrics)
[Major SPZ - Przecier tekst piosenki lyrics]
Pasożyty, karaluchy depczę (depczę)
Wiecie, że jak chcę, to polecę (kle, kle)
Kamień spadnie z serca i przygniecie
I zginiecie, trę, trę
Robię przecier (przecier)
Pasożyty, karaluchy depczę (depczę)
Wiecie, że jak chcę, to polecę (kle, kle)
Kamień spadnie z serca i przygniecie
I zginiecie, trę, trę, robię przecier
Gniotę kleszcze co wysysają energię
Mieszam krwawą merry bejbe, przyszedł czas na dezynfekcję
Lekcje odrabiam codziennie, po ulicach chodzę pewnie
Sprawiedliwie dzielę pengę, jak przyrzekłem to dotrzymam słów
Wow, wow, pach, pach, leci ołów, gniecie dach
Dziesięć płyt, pięć lat, jestem boombap trip trap
What the fuck, mielę [?], jebać was, chore dupy
Sześćdziesiątki i parówki, czyszczę teren, karaluchy
Zwykłe słupy, żywe trupy, krzywe rury i afery
Chcą na skróty dojść do celu, żrą padlinę tak jak hieny
Nadchodzi koniec wasz, kres wasz, bez was
Będzie lepiej nam na podwórkach i osiedlach
Zdeptać złe intencje, żegnaj cienki pecie
Specnaz, turbulencje, towar mieli się
Robię przecier (przecier)
Pasożyty, karaluchy depczę (depczę)
Wiecie, że jak chcę, to polecę (kle, kle)
Kamień spadnie z serca i przygniecie
I zginiecie, trę, trę
Robię przecier (przecier)
Pasożyty, karaluchy depczę (depczę)
Wiecie, że jak chcę, to polecę (kle, kle)
Kamień spadnie z serca i przygniecie
I zginiecie, trę, trę
Kręcę się i kręcę, czarny merc na dobrej feldze
Trę, trę, trę, go, go, go, gaszę ich atencję
Świeży chrzan jak stare wino, biały pas jak w Aikido
[?] z kreatyną, smaruj dupę margaryną
Już się nieraz przekonałem, że nie mają żadnych zasad
Razem ćpają i się chwalą, potem brat sprzedaje brata
Szmata, nadała go na komendzie
Karma wróci i zabierze, ro-ro-robię przecier