Malik Montana - Botoks tekst piosenki (lyrics)

Zbotoksowana ździra, usta i cycki wypchane
Zanim wzięła go do ust
Zmoczyła mordę w szampanie
Zanim wzięła go do ust
Zmoczyła mordę w szampanie
Zanim wzięła go do ust
Zmoczyła mordę w szampanie

Dach opada w samochodzie
Między nogami mam jej głowę, okej

Nie miałem nic, teraz mam w chuj
Zarzucam talerz, jest nastrój
Syrop do Sprite'a, chodzę jak żółw
Mam kwit, mam weed, mam (ej)
Biorę dupę na łyżkę jak kokę
Wychodzę na dwór, nie na pole
Ja robię co chcę i się wożę
Zimny łokieć, szyby opuszczone (ej)
Nie noszę ciuchów Off White
Możesz mi suko possać


Robić Cie chcę, nie poznać
Kwit robię all day all night
To była miłość od pierwszego włożenia
Tak miło, że aż bez zabezpieczenia
To chyba miłość, a może to M'ka
Wyszedłem bez słowa, mała kurwo żegnaj!

Zbotoksowana ździra, usta i cycki wypchane
Zanim wzięła go do ust
Zmoczyła mordę w szampanie
Zanim wzięła go do ust
Zmoczyła mordę w szampanie
Zanim wzięła go do ust
Zmoczyła mordę w szampanie

Dach opada w samochodzie
Między nogami mam jej głowę, okej

Zbotoksowana ździra, usta i cycki wypchane
Zanim wzięła go do ust
Zmoczyła mordę w szampanie
Zanim wzięła go do ust
Zmoczyła mordę w szampanie
Zanim wzięła go do ust
Zmoczyła mordę w szampanie

Dach opada w samochodzie
Między nogami mam jej głowę, okej