Malik Montana - Mona Lisa tekst piosenki (lyrics)

Malik Montana

Malik Montana [Mosa Ghawsi] Hamburg, Deutschland/Ελλάδα/Polska 🇩🇪 🇬🇷 🇵🇱

[Malik Montana - Mona Lisa tekst piosenki lyrics]

Od rana chodzisz po mojej głowie
Zróbmy to w łazience, nikt się nie dowie
Przy sobie kartę mam i banknot w rulonie
Lekko mnie spina, dobrze wiem
Że to jest twoja wina
Czysta jesteś, ale nie jesteś niewinna
Moja kochanka ma na imię kokaina
Dzień z tobą witam
Denerwuje się moja rodzina
Nie chcę żeby ktoś nas razem widział
Bo mówią, że na mnie zły wpływ masz

My musimy dać spokój sobie
Bo marnuję pieniądze i czas
My musimy dać spokój sobie
Bo marnuję pieniądze i czas

La cocaina, La cocaina kokaina, kokaina
Wpadłem w twoje sidła kokaina
La cocaina, La cocaina kokaina, kokaina
Wpadłem w twoje sidła kokaina



To koniec z nami, obiecałem sobie
Tracę panowanie, samokontrolę
Ciężko mi jest, ale mam silną wolę
Niezręczna cisza
Kiedy mnie o ciebie znowu ktoś pyta
Jak między nami jest i co u ciebie słychać
Mówię: zadzwoń sobie i się sam zapytaj
Byłaś tak śliczna
Teraz patrzę na ciebie i mnie obrzydzasz
Co drugi mój kolega nagle z tobą sypia
Nie jesteś damą, a panią do towarzystwa

My musimy dać spokój sobie
Bo marnuję pieniądze i czas
My musimy dać spokój sobie
Bo marnuję pieniądze i czas

La cocaina, La cocaina kokaina, kokaina
Wpadłem w twoje sidła kokaina
La cocaina, La cocaina kokaina, kokaina
Wpadłem w twoje sidła kokaina

Kokaina, 3 paski adidas
Dobra i czysta kokaina
3 paski adidas, dobra i czysta
Wpadłem w twoje sidła kokaina

La cocaina, La cocaina kokaina, kokaina
Wpadłem w twoje sidła kokaina
La cocaina, La cocaina kokaina, kokaina
Wpadłem w twoje sidła kokaina

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować