Maryla Rodowicz - Rozmowa przez ocean tekst piosenki (lyrics)
[Maryla Rodowicz - Rozmowa przez ocean tekst piosenki lyrics]
I Warszawa kaszle miarowo
Wczoraj przyszedł od ciebie list miłe słowo
Jesień u nas koronę ma
Tego roku jakby cierniową
A ty piszesz, że u was szał i punk-rockowo
Są dwa światy i nas jest dwoje
Do swych miejsc przypiętych jak rzepy
Ty masz pewnie więcej spokoju ja mam dzieci
Są dwa światy i jedno Słońce
Które u nas słabiej coś grzeje
Ty masz pewnie duże pieniądze ja nadzieję
Jest sobota, za oknem świt
I Warszawa kaszle miarowo
Wczoraj przyszedł od ciebie list czułe słowo
Tamten wieczór, gdy ja i ty
Tak, to była wspaniała chwila
Ale dzisiaj obeschły łzy, więc pozdrawiam Cię
Maryla
Są dwa światy i nas jest dwoje
Do swych miejsc przypiętych jak rzepy
Ty masz pewnie więcej spokoju ja mam dzieci
Są dwa światy i jedno Słońce
Które u nas słabiej coś grzeje
Ty masz pewnie duże pieniądze ja nadzieję