Nocny Sosa, Szamz - Pieniądze tekst piosenki (lyrics)

[Nocny Sosa, Szamz - Pieniądze tekst piosenki lyrics]

Chcieli ze mną beef, kurwa nie sądzę
Jestem głodny na ten plik
Więc dawaj pieniądze
Zasługuje na szczyt w tej Polsce
Zasługuje jak nikt więc dawaj pieniądze

Chcieli ze mną beef, daj forsy mi
Bo przeszedłem przez kostkę jak te
Jebane Air Force'y Mid
Jestem stąd gdzie syf na ulicach
Płonie blok, Twoja suka to dziewica
Diamenty, diamenty mam w głowie jak Szamz
Diamenty, diamenty ja zrobię je sam
Z plecakami lecę teraz po złoto i milion
Ty naćpany zbierasz na kokon i piwko
Lepiej tu się nie pokazuj
Jak nie znasz nikogo od nas
Na psiarnie tu dzwoń od razu
Bo nie masz tu po co zostać
Chcę więcej plików, siana niż na kompie mam
Pilnuje swego stada, Ty pilnuj swój portfel



Mieć forse, palić ciągle
Rzucę hajsem, walić drobne
To nie problem, daj mi moment
Zrobię flotę, zrobię flotę
Twoja bejbe mnie chce
Ciebie nie, nie, nie, nie, nie chce
Bo jestem ziomkiem, ona kocha mnie
Powie że chce zrobić wielki hajs
Czekam na wielki hype
Będę palić wielki blant
Myślami zrobiłem to sam to śpiewa la la la
A ja palę lo-lo-loud
Głupie suki chcą mnie znać
A twoje gimby nie chcą znać
Ona się tak szczerzy
Gimb pije sobie Hennessy
Myślę co mi chcę zrobić
Jestem taki nie dobry
Liczą się tylko pieniążki, nad nimi me mordy
Resztę pierdolić

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować