Nosowska - Runo tekst piosenki (lyrics)

[Nosowska - Runo tekst piosenki lyrics]

Znów leżę na wznak nad głową zodiak mam
Pod muskularnym drzewem zmysłowe ma gałęzie
Łaskocze mnie podłoże
Nie znałam takich dreszczy mówisz, że mam
Spojrzenie nieobecne za dnia
I oczekujesz zeznań
Skąd pod paznokciem ziemia
Z kim się wymykam w nocy
Skąd w trawie ciała odcisk

Przyjdź ponieś mnie
Zmieńmy się daj się nieść
Przyjdź ponieś mnie
Zmieńmy się daj się nieść

Wychodzę nocą po rozkosz
Nie chcę utarczek chcę pieszczot

Leżę na wznak (Wznak)
Z wszechświatem zlewam się
Gdzie pierś a gdzie przymrozek


Gdzie łono a gdzie korzeń
Łagodnie wchodzi w serce
Gałązki suchej ostrze
Jak chwycić wiatr? (Wiatr)
Ty chcesz na smyczy prowadzać mech
Rosę wziąć w niewolę tresować złote liście
Założyć chcesz na szyję obrożę strumieniowi

Przyjdź ponieś mnie
Zmieńmy się daj się nieść
Przyjdź ponieś mnie
Zmieńmy się daj się nieść

Wychodzę nocą po rozkosz
Nie chcę utarczek chcę pieszczot

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować