Otsochodzi - Sezon (feat. schafler, Ten Typ Mes) tekst piosenki (lyrics)

[Otsochodzi - Sezon feat. schafler, Ten Typ Mes tekst piosenki lyrics]

Popatrz jak tańczę
Oni wybierają szkołę, ja wybieram sample
Nie widzę was, no bo zasłania mi Cartier
Trochę wyrosłem, kusa bluzka designer
Jak będę duży to sprawię sobie Viper
(skrrt, skrrt)
Nie chciałbyś być w moich butach, uh
Za duży stres, zastanów się czego szukasz
Całkiem fajna pani mówi, że zna i że słucha
Uh how-how-how you get so fly, su-su-sugar?

Dziś robię siano, jutro robię siano
Nie nadążam z datą, u nas ciągłe lato
Woah, woah, u nas ciągłe lato
Woah, woah, u nas ciągłe lato
Dziś robię siano, jutro robię siano
Nie nadążam z datą, u nas ciągłe lato
Woah, woah, u nas ciągłe lato
Woah, woah, u nas ciągłe lato dziś robię sia

Piątek, sobota, niedziela, ha
Nie dzwoń, na mieście mnie nie ma
Gonię marzenia jak do siebie wchodzę tu
Do jubilera: "Jaka cena?"
Jesteśmy w połowie maja, już
Pobieram cały temat, ha
Ayy, jadę w tą trasę jak rockstar, ona mówi
Że fajnie wyglądam
Młody Jan się nie martwi o koszta
Najwięcej chyba mi los dał
Ludzie tak smutni, skryci
Narzekają na życie, finish
Ja wracam na chatę, ogarniam
Dziesiątki pozycji z nią, to nie DVD
Ja wracam na chatę, ogarniam
Dziesiątki pozycji z nią, to nie DVD
Ja wracam na chatę, ogarniam
Dziesiątki pozycji z nią, to nie DVD
Piątek, sobota, niedziela, ha
Piątek, sobota, niedziela, ha
Ha, ha, ha, ha, ha, woah!

Dziś robię siano, jutro robię siano
Nie nadążam z datą, u nas ciągłe lato
Woah, woah, u nas ciągłe lato
Woah, woah, u nas ciągłe lato
Dziś robię siano, jutro robię siano
Nie nadążam z datą, u nas ciągłe lato
Woah, woah, u nas ciągłe lato
Woah, woah, u nas ciągłe lato

Dzisiaj robię sztukę
Zgarniam te wszystkie recenzje
Jak który robi rzemiosło
Niech sam ma do siebie pretensje
Młody na AutoTunie (trudno) , lecz wiem
Że bez tego też umie (równo)
Jak słucham tych innych to płaczę
Że ich ojciec nie robił, starej w gumie
Podejdź tu, kiedy mówisz o mnie pod nosem
Ja mam z tym luz
Gadam z ludźmi od tylu wiosen
Że w końcu jestem, niby dobrą partią
Bo mam te mieszkania i auto, nie rozumieją
Liczy się tylko audio
Gdzie były, kiedy miałem only music?
(gdzie byłem?)
Wtedy byłem intruzem, nie czuła
Że to będzie duże tym bardziej, że wielkie
Niech stawia butelkę, poprawia arbuzy
Częstuje wafelkiem, co to znaczy, nie wiem?
Poprzeczka tak nisko, że każdy to przełknie
Po emce zanuci i se w tańcu nabije guzy
Za dziwne to sory
Zabieram Jana na wieś, aby obfite zbiory
Ten bit jest chory, obfite zbiory
A z refrenu wiemy
Że Janek to umie łączyć te kłosy we wzory

Dziś robię siano, jutro robię siano
Nie nadążam z datą, u nas ciągłe lato
Woah, woah, u nas ciągłe lato
Woah, woah, u nas ciągłe lato
Dziś robię siano, jutro robię siano
Nie nadążam z datą, u nas ciągłe lato
Woah, woah, u nas ciągłe lato
Woah, woah, u nas ciągłe lato

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować