Pawbeats, KęKę - Moment tekst piosenki (lyrics)
Marcin Pawłowski
KęKę [Piotr Siara] Radom/Warszawa, Polska
[Pawbeats, KęKę - Moment tekst piosenki lyrics]
Dużo machów, kumpeli wokół, mało czasu
Trochę długów u chłopaków, częsty hajsu brak
Facet jej nie zadowalał, ale samej strach
Była z nim jak popiła z nim to spała z nim
Mało tam się u nich działo, wiesz leniwe dni
Żałość no przynajmniej tak mówiła mi
Nauczony by nie wierzyć, nie wierzyłem
Trochę kpiłem z nich
Młode dziewczę pogubione w życiu dziś
Żadna bladź, żadna z niuń
Żadna z głupich siks
Z ciałem które wciąż krzyczało: "weź mnie"
Choć pół miasta podbijało ona ciągle wiernie
Godnie czas spędzało nam się nazbyt dobrze
Lubię wódkę i zakąskę, lecz
Nie kroczyć środkiem, e, e
Więc odbiłem by nie zepsuć nic
Czasem trochę o niej myślę
Ale raczej w kit znasz mnie
Powiedz, jesteś trochę tak jak ona
Jeśli nie, to nie, to mamy czas, się decyduj
Wszystko teraz, w naszych dłoniach
A ten moment nie powtórzy się już
A ty powiedz, jesteś trochę tak jak ona
Wszystko teraz, w naszych dłoniach
A ten moment nie powtórzy się już
Duże oczy jak Amelii śmieją się na ogół
Wszystko pozór, prawda kiedy patrzysz z boku
Fakty inne, a z faktami nie dyskutuj
Idź się zrób, spij, spal, tylko wtedy spokój
Dalsza część tej opowiastki, teraz słuchaj
Patrz wstukujesz hotel w nawigacji
Jedziesz ukraść czas
Z daleka od własnych obiekcji, tylko ty i ja
Bardzo to mi nie zależy, ile czekać mam?
Lepiej rusz tym, tak jak umiesz zrób mi
Tak jak lubię uśnij
Gdy ja usnę nic nie powiem
Tamte kurwy się nie liczą
Żadne się nie liczą wszystkie się nie liczą
Tobie pierwszej mówię
Wierz mi, z mojej strony rzadki gest
Żebym się prosił o kobietę
Którą chciałbym mieć
Ale dla ciebie rzucę wszystko dziś, jasne?
(jasne) dobra trochę świrowałem
Znowu mówię w kit znasz mnie