Peja - Cash flow tekst piosenki (lyrics)

[Peja - Cash flow tekst piosenki lyrics]

To nie tani flex tylko ciężka kasa
Bo ciężka praca sprawia, że dobrze zarabiasz
Wydaję w RPS - święte litery trzy
Kiedy odnosisz sukces
Chcą cię wypierdolić z gry
Nowe brzmienie, studio, nowy dom i nowe auto
Skurwysyny słone w gębie mają bardzo
Kwaśne jabłko
Ja idę twardo po swoje z bezczelną gadką
Bo z kabiny nie wychodzę
Za to muza leci w miasto
Mieszam to ciasto, słowa kleją się jak trzeba
To nie słowotok po mące
Chociaż w słowach nie przebieram
Bloki chłoną temat jak ludzie w żarciu chemię
Zamówią w przedsprzedaży, zdalnie
Jebać pandemię szacunek masz ode mnie
Jeśli wspierasz projekt
Ja z rana mała czarna w filiżance
Tak to robię



Twój komentarz nie zatrzyma
Potoku płynącej kasy
Twoje słowa bezrobociem, moje to zakład pracy
Nadal żyję z rapu, nie z utrwalania twarzy
A ty wciąż bardzo słony
Nie przestają mnie kojarzyć
Twój komentarz nie zatrzyma
Potoku płynącej kasy
Twoje słowa bezrobociem, moje to zakład pracy
Nadal żyję z rapu, nie z utrwalania twarzy
A ty wciąż bardzo słony
Nie przestają mnie kojarzyć

Tchórz pociśnie ci w sieci
A w realu "Siemasz, jak leci?"
Ja nie zrozumiem takich śmieci
Face to face już niewiele skleci
Bo niby dorośli, a jak dzieci
Potem strach niejednego obleci
Cohones odróżnia facetów od chłopców
Więc uznam twój milczący sprzeciw
Sam opanuję ten chaos i nieważne
Co by się działo
Jadę twardo z tym, huk jak dynamit
Gwarantuję ci tę wygraną dziś
Wcześnie rano a już wjeżdżam w
Bit z takim sztosem, że tym kurwom wstyd
To bestialski styl, to zdziczały Rich
Żaden fałsz czy kicz, to uliczny syf
Lewy hak punch jak Panzerfaust
Kiedyś miałem nawet z diabłem pakt
Zlot czarownic, nawet harem bab
Mówił przy tym "Piękna chwilo trwaj!"
Nie zabrakło jaj, kiedy palił mosty
Gdy przeginał z chlaniem i wciągał staff
Nie zabrakło mord, kiedy był choć gram
Więc tym bardziej homie nie zabrakło szmat

Twój komentarz nie zatrzyma
Potoku płynącej kasy
Twoje słowa bezrobociem, moje to zakład pracy
Nadal żyję z rapu, nie z utrwalania twarzy
A ty wciąż bardzo słony
Nie przestają mnie kojarzyć
Twój komentarz nie zatrzyma
Potoku płynącej kasy
Twoje słowa bezrobociem, moje to zakład pracy
Nadal żyję z rapu, nie z utrwalania twarzy
A ty wciąż bardzo słony
Nie przestają mnie kojarzyć

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować