Dono, Gosia Orczyk, Peja, Champion, Spinache - Lepiej się żyje... tekst piosenki (lyrics)
[Dono, Gosia Orczyk, Peja, Champion, Spinache - Lepiej się żyje... tekst piosenki lyrics]
Jesteśmy tu po coś, nie za karę
Lepiej się żyje z uśmiechem, daj wiarę
Jesteśmy tu po coś, nie za karę
Jesteśmy tu po coś jesteśmy tu po coś
Jesteśmy tu po coś jesteśmy tu po coś
Jesteśmy tu po coś jesteśmy tu po coś
Jesteśmy tu po coś, nie za karę
Jesteśmy tu po coś, nie za karę
Uśmiech proszę, flash poszedł
To Dono, come on, nie odrzuca się zaproszeń
Od bliskich, deal czysty, jesteś bystry
Ogarniеsz uśmiechnięte miski
Dzięki karnie, żе karnie
Dziś odwrotnie centralnie, ktoś coś palnie
Jest idealnie, co się spinasz, przestań
Niesmak jak reszta, raczej fiesta
Dobry zestaw, luz na tapecie
Czasem dogniecie, odbijasz się przecież
By lecieć, bity, wersy i relaks
Mam swoje patenty, na twoje czas teraz
Jesteśmy ponad pędem pokolenia
Mamy swój czas, jeszcze wiele do zrobienia
Możemy zaznaczyć, pozostawić ślad
Zostawić coś po sobie, zrób tak
Mogą wspominać o nas, słuchając muzyki
Wyjść z uzależnienia przez niejeden tekst
Uśmiech jednoczy, pozytywnie nastraja
Zabija agresję, radość wyzwala
Niech żyje pokój, zwady są słabe, słabości
Jak nie na zawsze, to na moment niech zagości
Chcesz zabrać pogodę, rozpętać burzę
Nie ma tu miejsca dla ciebie na dłużej
Możemy odmienić świat, wystarczy niewiele
Przyczyń się trochę, zrealizuj cele
Jesteśmy tu chwilę, po co się złościć
Los i tak ten sam
Lepiej coś daj, ja coś też dam
Lepiej się żyje z uśmiechem, daj wiarę
Jesteśmy tu po coś, nie za karę
Lepiej się żyje z uśmiechem, daj wiarę
Jesteśmy tu po coś, nie za karę
Jesteśmy tu po coś jesteśmy tu po coś
Jesteśmy tu po coś jesteśmy tu po coś
Jesteśmy tu po coś jesteśmy tu po coś
Wiem, wiem, wiem, wiem, wiem, wiem
Wiem, są dni doczesne i chwile bezkresne
Czasami bywa, że są te bolesne
A ty pamiętaj, stąpasz po ziemi
Nie tylko po to, by w nerwach się pienić
Porównaj siebie w obu obliczach
Kapiszon, morda czy uśmiech zaliczasz
Tylko dojrzałe zrywaj owoce
A kogoś z uśmiechem nie karć, lecz doceń
Pomijaj zawsze głupie aspekty
Pozytywni ludzie tworzą kolektyw
Potrafią czytać między wierszami
Nieważne gdzie jesteś, Świony, Miami
Wjeżdża kolejna zwrotka, słuchacz się wczuwa
Co dla ciebie jest nowością
Dla mnie archiwka i nuda
Nie zabrakło serca, wciąż oryginał
Nie podróba
Jeśli złapię feeling, to wiem, że mi się uda
Gościnka u brata, stary team i spontan
Jeśli czujesz funk, to robisz rap dla ziomka
Forumowa szmata nie kuma Too Shorta
A my rozbijamy bank i czyścimy fake'om konta
Brudna robota jak Game Documentary
I wspominam z sentymentem młode lata
Wyga stary nie patrz mi w metrykę
Bo to nie ma nic do rzeczy
Jesteśmy tu po coś, nie za karę i to cieszy
Lepiej się żyje z uśmiechem, daj wiarę
Jesteśmy tu po coś, nie za karę
Lepiej się żyje z uśmiechem, daj wiarę
Jesteśmy tu po coś, nie za karę
Jesteśmy tu po coś jesteśmy tu po coś
Jesteśmy tu po coś jesteśmy tu po coś
Jesteśmy tu po coś jesteśmy tu po coś
Jesteśmy tu po coś, nie za karę
Jesteśmy tu po coś, nie za karę