Peja - Chwasty tekst piosenki (lyrics)
[Peja - Chwasty tekst piosenki lyrics]
Ścinam kosiarą grass by mieć orient na węże
Pielęgnując ogród walczę z
Każdym trującym pędem
Do tego mam maczetę albo dwie (dwie)
I jak Franz wyrywam chwasty to się wie (wie)
I znów wiosna wszystko zazieleni się (się)
By na jesień z liścia chciałby ktoś tu
Potraktować mnie
Powiem jedno nie przesadzaj starych drzew
(o nie)
Zapuściłem tu korzenie nie przesadzaj stary
Więc lecę na przenośniach to się wie (wie)
Na nic tu dyplom uczelni, jeśli nie wiesz OCB
Ja nawet jako farmer mogę rozjebać tę grę
Przydomowy kompostownik mam dla śmieci ok
Oczyszczamy pole, sadzimy nowe idee
Zwykłe pizdy się tu sadzą
Lecz nie wejdą na mój teren
Jestem skromny bamberek nie wybujały wieśniak
Nie mam pawia w ogrodzie
Ale pawiana agresjaaaaa!
Oto chwasty w moim ogrodzie
(wyrwę je wszystkie)
Chwasty w Twoim umyśle (znów się odrodzę)
Oto chwasty w Twoim ogrodzie
(wyrwiesz je wszystkie)
Chwasty w moim umyśle (znów się odrodzę)
Oto chwasty w moim ogrodzie
(wyrwę je wszystkie)
Chwasty w Twoim umyśle (znów się odrodzę)
Oto chwasty w Twoim ogrodzie
(wyrwiesz je wszystkie)
Chwasty w moim umyśle (znów się odrodzę)
Co z Ciebie za człowiek
Jeśli zlewasz innych ludzi?
Nie obchodzi Cię los słabszych
I bezbronnych ludzi?
Wiem, że nie chcesz rąk pobrudzić
Za to ja szanuje bardzo
Tych co brudzą swoje ręce bardzo ciężą pracą
Co z Ciebie za raper
Jeśli bez przerwy kłamiesz?
Kreując rzeczywistość
Której nie masz nawet w planie
Rzuca tych śmieci plamę
Atrament na czystą kartkę
Jak nie szkoda Ci sumienia
Pomyśl o drzewostanie
Co z Ciebie za producent
Co z Ciebie za beatmaker?
Skoro nawet nie wiesz kim był Ginger Baker?
Bity gotowce fejkiem tak jak umiejętności
Posłuchaj tego brzmienia zanim
Rozpoczniesz pościg co z Ciebie za słuchacz
Skoro nawijasz farmazaon?
Chciałbyś żebym grał jak kiedyś
Z uwstecznioną fazą?
Nie chcesz współczesności
Chociaż za młody na old school
Bo dowiedział się czym klasyk
Od swoich pociotków!
Oto chwasty w moim ogrodzie
(wyrwę je wszystkie)
Chwasty w Twoim umyśle (znów się odrodzę)
Oto chwasty w Twoim ogrodzie
(wyrwiesz je wszystkie)
Chwasty w moim umyśle (znów się odrodzę)
Oto chwasty w moim ogrodzie
(wyrwę je wszystkie)
Chwasty w Twoim umyśle (znów się odrodzę)
Oto chwasty w Twoim ogrodzie
(wyrwiesz je wszystkie)
Chwasty w moim umyśle (znów się odrodzę)
Pielęgnując ogród walczę z
Każdym trującym pędem
Do tego mam maczetę albo dwie (dwie)
I jak Franz wyrywam chwasty to się wie (wie)
I znów wiosna wszystko zazieleni się (się)
By na jesień z liścia chciałby ktoś tu
Potraktować mnie
Powiem jedno nie przesadzaj starych drzew
(o nie)
Zapuściłem tu korzenie nie przesadzaj stary
Więc lecę na przenośniach to się wie (wie)
Na nic tu dyplom uczelni, jeśli nie wiesz OCB
Ja nawet jako farmer mogę rozjebać tę grę
Przydomowy kompostownik mam dla śmieci ok
Oczyszczamy pole, sadzimy nowe idee
Zwykłe pizdy się tu sadzą
Lecz nie wejdą na mój teren
Jestem skromny bamberek nie wybujały wieśniak
Nie mam pawia w ogrodzie
Ale pawiana agresjaaaaa!
Oto chwasty w moim ogrodzie
(wyrwę je wszystkie)
Chwasty w Twoim umyśle (znów się odrodzę)
Oto chwasty w Twoim ogrodzie
(wyrwiesz je wszystkie)
Chwasty w moim umyśle (znów się odrodzę)
Oto chwasty w moim ogrodzie
(wyrwę je wszystkie)
Chwasty w Twoim umyśle (znów się odrodzę)
Oto chwasty w Twoim ogrodzie
(wyrwiesz je wszystkie)
Chwasty w moim umyśle (znów się odrodzę)
Co z Ciebie za człowiek
Jeśli zlewasz innych ludzi?
Nie obchodzi Cię los słabszych
I bezbronnych ludzi?
Wiem, że nie chcesz rąk pobrudzić
Za to ja szanuje bardzo
Tych co brudzą swoje ręce bardzo ciężą pracą
Co z Ciebie za raper
Jeśli bez przerwy kłamiesz?
Kreując rzeczywistość
Której nie masz nawet w planie
Rzuca tych śmieci plamę
Atrament na czystą kartkę
Jak nie szkoda Ci sumienia
Pomyśl o drzewostanie
Co z Ciebie za producent
Co z Ciebie za beatmaker?
Skoro nawet nie wiesz kim był Ginger Baker?
Bity gotowce fejkiem tak jak umiejętności
Posłuchaj tego brzmienia zanim
Rozpoczniesz pościg co z Ciebie za słuchacz
Skoro nawijasz farmazaon?
Chciałbyś żebym grał jak kiedyś
Z uwstecznioną fazą?
Nie chcesz współczesności
Chociaż za młody na old school
Bo dowiedział się czym klasyk
Od swoich pociotków!
Oto chwasty w moim ogrodzie
(wyrwę je wszystkie)
Chwasty w Twoim umyśle (znów się odrodzę)
Oto chwasty w Twoim ogrodzie
(wyrwiesz je wszystkie)
Chwasty w moim umyśle (znów się odrodzę)
Oto chwasty w moim ogrodzie
(wyrwę je wszystkie)
Chwasty w Twoim umyśle (znów się odrodzę)
Oto chwasty w Twoim ogrodzie
(wyrwiesz je wszystkie)
Chwasty w moim umyśle (znów się odrodzę)