Peja - Drama tekst piosenki (lyrics)
[Peja - Drama tekst piosenki lyrics]
Przestało cieszyć?
Już od dawna nie potrafisz
Smakować nieznanych rzeczy?
W pracy złe nawyki
Zmęczony harujesz w weekend
I znów przekupuiłeś żonę dla
Finału z połykiem i umoczyłeś szmal
Choć niejeden Ci zazdrościł
I tak opadasz w odmęty własnej nieświadomości
Kiedyś byłeś całkiem zdrowy i
Miałeś też na chleb
Dziś nikt cie nie pamięta
Bo jesteś na samym dnie
Lata lecą a bilans tradycyjnie na minus
Utraciłeś swe aktywa przez pasywną grę synu
W radiu byle rym dla rymu tu każdy wyjątkowy
Tak na co dzień zmuszony
Obcować z kubłem rzygowin
W temacie uzależnień jeszcze
Przyjdziesz po poradę
Zamiast energetyka wypij dobrą kawę
Wypierdol MacBooka, zajeb nim o ścianę
Otwórz okno wdech-wydech nic się nie stanie
Jak se dasz na wstrzymanie
Bo dymane małolaty
Nie ukoją na zbyt długo nerwów skołatanych
To nie pierwszy kryzys proszę
Pana w średnim wieku
Zażywasz sporo leków na receptę, mało tego
Bo nie chcesz wypaść z obiegu, splątanie
Panika
Codzienna udręka zamiast normalnego życia
Nie powiem Ci co zrobić by cokolwiek uratować
Sam miewam problemy i sam muszę je rozwiązać
Nie ma się co dąsać i tak jak w tej piosence
Zamiast mówić
Że mnie kochasz po prostu chwyć mnie za rękę
Nie zna wszystkich odpowiedzi
Typ po przejściach
A podobni do mnie szukają klucza w piosenkach
Jeśli Ci pomagam dobra rada się nie wkręcaj
Tylko ściśnij podaną dłoń idź za głosem serca
Każdy związek na dłuższą metę zacznie umierać
Gdy zamiast nad nim pracować
Zaczniesz tylko narzekać
Ludzie nie chcą się wiązać
Unikają zobowiązań
Chcą zachować wolność nawet za cenę rozstań
Zbyt wiele oczekiwań
Którym nie potrafią sprostać
Bo nie tak to miało wyglądać
Problemy w związkach
Zawsze będą i trudno wytrwać, ślubna obrączka
Krzywa w dół zamiast prosta a
Sens często w potomkach
Bo gdy chemia się wytrąca dogadać
Się już nie można
I tak niedopasowani a ten problem w emocjach
Każdy inny plan na życie
Przez szereg różnych postaw
Inny humor, literatura i czarna rozpacz
I różnica w poglądach choć
Wcześniej nie było tego
Wcześniej mieliście ze sobą
Przecież tyle wspólnego
Ten sam gust, poczucie estetyki i kino
Wspólne życie to Almodóvar - umiera miłość
Nie powiem Ci co zrobić by cokolwiek uratować
Sam miewam problemy i sam muszę je rozwiązać
Nie ma się co dąsać i tak jak w tej piosence
Zamiast mówić
Że mnie kochasz po prostu chwyć mnie za rękę
Nie zna wszystkich odpowiedzi
Typ po przejściach
A podobni do mnie szukają klucza w piosenkach
Jeśli Ci pomagam dobra rada się nie wkręcaj
Tylko ściśnij podaną dłoń idź za głosem serca