Peja, DVJ Rink, M-Dot - Next level tekst piosenki (lyrics)
[Peja, DVJ Rink, M-Dot - Next level tekst piosenki lyrics]
Your life, your soul
Your essence what’s the cost at?
We're living wretched lazy less
Of giving effort lately
Those who hated me living in death
Will come to celebrate me
I’ve come to peace with it my
Time on earth is creeping quick
Glass of whiskey, reefer lit my minds
Is on some deeper shit, like
Why we still beefing? Cops will
Shoot & kill leaving
A single mother to fend for
Herself the bills needing
Paymеnts now it’s overdue
The strugglе is real!
Another murderous pig gets off
On a fucking appeal! Bucking steel
Blowing rails thinking life is grand
Selfish, narcissistic this is not the
Life of righteous men
My life I’d lend for my
Loved ones in a millisecond
To those that are feeling reckless I
Suggest to show your reverence
Walk the street & see the
Pain & sorrow prevalent
The claim is that we’re heaven-sent? A
Liar tho I’ve never been!
They let the devil in Invited him for supper
Secret Oval Office meetings they
Decided who will suffer
The Prideful fall for comfort
Egotistical praise
I’m trying to make the most of each
Moment before asleep in the grave (Yo)
Times wasted with focus on what
The next mans doing
Instead I’m recruiting like minded
Intelligent humans im fed up, it's brewing
Marching toward the White House
Got a bunch of militants
Around me feeling HOMICIDAL (M-Dot)
Welcome to the Next Level the Next level
Welcome to the Next Level the Next level
Welcome to the Next Level the Next level
You fuckin' with the Next
Level the Next level
Level jak Wejście Smoka choć Rychu
Pe nie Bruce Lee
Bo Srogi jak Cliff kaskader podziemny
Krąg jak Brad Pitt
And Still Difficult Kid mam
Skill Kill at Will kurwiaki sprawdzają kwit
Więc warto przypomnieć im ten wstyd
Gdy wchodzę na bit ten sam rapowy sukinsyn
Nadal lubię wystającą dupę
Opiętą przez dżinsy
I zagojone blizny z dala od mielizny pizdy
Zawsze jeden krok przed tymi
Którzy chcieliby mnie skrzywdzić
O konkurencji lepiej mówić dobrze albo wcale
A więc jebać konkurencję na
Tym szlifowałem talent!
Klub, ulica, dom, Pe do En pozamiatane
Ja gdy wbiegam na murawę
Zaufanych ludzi szpaler
To ten Książę Złodziei sprawdzisz
Sample potem skarżysz
W tej branży nie spodziewaj
Się stuprocentowej marży
Chroń swoje diamenty wysyłamy Doris Payne
I poczujesz straszny ból ze
Mną przejebany band!
Dawno przejąłem ster, pokazałem jak to zrobić
Hałas większy niż romskie rodziny
W centrach handlowych
Nie smuć się jak panna którą pytają jak leci?
Gdy skumała
Że jej były wrzucił ich porno do sieci
A zakompoleksiony łgarz posiłkuje
Się cynizmem
Popijając koktajl hipokryzji z egocentryzmem
A fejkowi raperzy za grosze daj spokój proszę
Tak honorowi jak zabójcy kobiet we Włoszech
Welcome to the Next Level the Next level
Welcome to the Next Level the Next level
Welcome to the Next Level the Next level
You fuckin' with the Next
Level the Next level
Welcome to the Next Level the Next level
Welcome to the Next Level the Next level
Welcome to the Next Level the Next level
You fuckin' with the Next
Level the Next level