Peja - Jestem Ikoną tekst piosenki (lyrics)

[Peja - Jestem Ikoną tekst piosenki lyrics]

Nie jestem częścią mody bo
Jestem częścią kultury
W czasie kiedy większość fejmów
Pierdoli dzieciakom bzdury
Jestem ikoną tylko dla prawdziwych ziomków
Prawdziwy rozwój dzieje się
Poza strefą komfortu
To praca po godzinach gdy
Rodzina często tęskni
Nagrywam tu od dekad wciąż studio bity teksty
Jesteśmy najlepsi i na nic twoje protesty
Od nowojorskich wersji aż po wyjebane westy
Tron nadal zajęty pod
Sufitem niezbyt nierówno
Jeśli myślisz żę jest twój gdy
W kiblu puszczasz gówno
Hejty się dziś wkurwią bo prawda niewygodna
King is Back skurwysyny a ze mną cały Poznań!
Kiedy wciskasz gimbo syf wtedy
Ja wersja dorosła
Też się wożę w tekstach lecz
To nie żadna mrzonka
Pewność siebie dawaj życzę miłego dzionka

Dziś wychodzę z tym na miasto
Nie będzie końca pokłonom!
The King is Back jestem ikoną!
Dziś całe miasto tańczy pokłoną
Nie będzie końca!
Jestem ikoną a ze mną cały Poznań!

Pomawiany o komerę i branżowy obciąg
Amatorkę pozostawiam wszystkim
Niedojrzałym chłopcom
Znów nie pykło z płytą i wjeżdża zazdro ot co
Nie jesteś wyjątkowy jak Rich?
Weź zmień rzemiosło!
Dziś Bragga na ostro milczałem zbyt długo
Siostro Brahu ma nowe bity lecimy na grubo
Okupuję studio bo nadchodzi czas Remisji
Po emisji traków znienawidzą mnie wszyscy
Od lat zajebisty wciąż ma ogień bez zmian
Stoi za mną murem niejeden prawdziwy fan
Jest szacunek jest fun
Wkurwiony niejeden cham
Bo zabrałem klientelę konkurencji a jak
Złożyłem te szesnachę w czasie
Przerwy na lunch
Jak zwykle dobre żarcie może być mleczny bar
16 bars mogę wygrać tylko płać mic czek
Za te dograne gościnki powinienem
Już coś mieć

Dziś wychodzę z tym na miasto
Nie będzie końca pokłonom!
The King is Back jestem ikoną!
Dziś całe miasto tańczy pokłoną
Nie będzie końca!
Jestem ikoną a ze mną cały Poznań!

W klubie cioto pedały toczą bekę a ich laski
Marzą o grupowym seksie w
Naszej rozjebanej szatni ja się wydostałem z
Matni doświadczony czeladnik
Wiadomo ten się śmieje kto się śmieje ostatni
Nie dzielę słuchaczy kto pochodzi
Z jakiej kasty
Gorsi od bananów są tylko nowobogaccy
Cechuje rutyna pokora wiem co jest grane
Przewiduję każdy ruch jak szachowy master
Kojarzony z moim miastem
Jak koziołki poznańskie
Wpisuję się w koloryt na wieczność na zawsze
Rych dobra marka to człowiek instytucja
Postrzegany w kategorii szacunku
Nie w szacunkach
Solo mocniejszy na majku niż
Nie jedna słaba spółka
To miasta wizytówka a ta muza cię rozkurwia!
Jestem pionierem legendą przekaż wiadomość
Rap gra to ja sceniczna osobowość!

Dziś wychodzę z tym na miasto
Nie będzie końca pokłonom!
The King is Back jestem ikoną!
Dziś całe miasto tańczy pokłoną
Nie będzie końca!
Jestem ikoną a ze mną cały Poznań!

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować