PEWUERY, Planet ANM - Pajęcze nici tekst piosenki (lyrics)
[PEWUERY, Planet ANM - Pajęcze nici tekst piosenki lyrics]
Ja parę lat temu chwyciłem za ten bilet
W żyłach płynie mi krew
Choć nie wiem jak długo jeszcze
Sam wiesz jak czasem ciężko
Jest zaczerpnąć powietrze
Wiesz jak czasem ciężko jest zwlec
Się z wyra rano
Dni ci przemijają, nuty w głośnikach grają
Ludzie się przewijają przed
Oczami jak obrazki ludzie się zmieniają
Już nie jesteś taki sam dziś
Już nie chcę grać ale gram w to dalej
Choć czasem czuję się jakbym
Kurwa grał za karę
Nie wiem czy mam talent, czy to ma sens
Czy mam jakieś perspektywy na przyszłość
Jak na razie wszystko tracę
Patrzę dookoła, każdy swoje życie niszczy
Krok po kroku
Coraz bliżej aby wszyscy znikli
Wszechobecne zło, wszechobecny zgon
Coraz częściej mam myśli żeby podłączyć prąd
Kiedyś mieliśmy czyste dusze
Nieskażone prochem
Dusze nie przeżarte alkoholem i
Choć świat materialny nie jest
W stanie zranić ich
Mamy dusze chore przez Chrystusowe gwoździe
Miały być wyzwolone, sami się potępiamy dziś
Przez samarę i pył, do ostatnich dni
Dziś zamykam drzwi, za sobą zostawiam syf
Mówią, że zostawiłem kumpli i zjebałem z tym
Wiesz, ja się odciąłem od świata wódki
Dziś inaczej widzę rap
Żeby poznać go na maks
Musiałem sam się uśpić, potem obudzić
Zobaczyć świat
Dziś widzę więcej fałszywych ludzi
Za oknem grad, to już nawet nie deszcz jest
Co zmywa stare ścieżki torturując serce
Krew dzisiaj wrze wewnątrz moich tętnic
I choć widzę ten świat lepszym
Nigdy nie przestanę tęsknić
Za pajęczymi nićmi, tym co podkręcało zmysły
Brat za ojczyzną, do niej wysyłam listy, tam
Raczej nikt już nie czeka
Przez to mam do siebie żal
Pamiętam jak byłem mały
Młodszą twarz mojej mamy
Jak wkurwiała się na rapy, które grały mi
Pamiętam taśmy, które mi zginęły
Jak mnie wciągały dziś nagrywamy te tracki
Kiedyś nie mogłem wejść w bit
Nie mam pytań, nić urwała się w labiryncie
Dotrę do ciebie
Choć miałbym stracić siły wszystkie
Wszystkie błędy mam w pamięci
Mam tą iskrę i ikrę
Próba za nami, czas się skupić
Pora na występ wiem co bliskie mi i bez
Czego nie ma sensu życie
Bracia zostali, ja przekroczyłem granicę
Żaden wstyd, tak uważasz
Dobrze wiem skąd pochodzę
Mam tu misję, zarobię, wrócę, ułożę
Na starych fundamentach to na nowo, Boże
Wiem, że nie na daremno
Przez to wszystko przechodzę
Ludzie mówią "Hyziu zmienił się"
Mocno to widać
Owszem, ale ciągle polski rap nagrywam