Płomień 81 - Religia tekst piosenki (lyrics)
[Płomień 81 - Religia tekst piosenki lyrics]
To jest dla nas religia dzieciaku
Płomien 81 od 99 do 20 i dalej religia
Uwierz w to, składam swoje rymy
Tak jak ręce w podzięcę
Kiedy płomień wchodzi na ten akt
To jakbym wysłuchał modlitw
To jest rap rap rap rap
Dla każdego zakątka Polski
Ty w oczach widać że pizda
Lub że na 100 jak grizman
Żadna mielizna na tych osiedlach
Płomień jak biblia
Ja stoję sobie, że tak powiem w przejściu
Wokół płoną płoną ciała innowierców
Żarty sobie robić jest naprawdę
Nie na miejscu
Z ludźmi którzy robią to od lat 20
W nocy oczy zwierzakom się świecą jak kosa
Dziś powiesz że teraz rap to pop
Chłopakom na blokach
Zabiorą ci Gucci zabiorą ci Supreme
Chociaż chuj ich obchodzi moda
Nikt tutaj nie żyje przeszłością
Ale żywa jest historia
Ja siedzę sobie w studiu i
Te zwrotkę se przewijam
Twój nowy numer sprawdzam
Twoją zwrotkę se przewijam
Nie widziałaś na głowie cierni
Nie niosłeś na plecach krzyża
To dla wszystkich ludzi dla których
Rap jest jak religia
Dla nas muzyka jest jak religia, religia
Religia kładziemy serducho na blat
Jak Religa, Religa, religa
Słowa ważne od lat jak biblia, biblia, biblia
Albo jesteś w tym brat albo kaplica, kaplica
Kaplica
Dla nas muzyka jest jak religia, religia
Religia kładziemy serducho na blat
Jak Religa, Religa, religa
Słowa ważne od lat jak biblia, biblia, biblia
Albo jesteś w tym brat albo kaplica, kaplica
Kaplica
Dzieciaku mój puls to są BPM'y
Nikt nie myślał jak na tym wyjdziemy
Nakłady płyt tak jakby na Vista
I teraz kurwa mać Hasta La Vista
Robiliśmy to zawsze to bez ściemy
Na zajawce gdzieś tam na ławce
I teraz myślę że robiłbym to nawet
Gdybym był niemy choć wyją syreny
Śni mi się, że leżę skuty na masce
Tak zimnej jak lód na Alasce
Bo gonimy te wersy na przemyt
Psy czekają na to tutaj jak hieny
Z buty wejdziemy myślę sobie 20 lat temu
Okoliczny element pali niebieskie LM'y
Albo sporo Heleny skąd wziąć PLN'y
Na papierze wersy jak biblia
Mama chciała żebym został papieżem
Dzisiaj ten rap to dla mnie religia
Nie ma tego czego nie widać
Na tych bitach zostawiam serce
Jakby mi je przeszczepił Religa
Wyciął wcześniej je empecetce
To nie logo na metce
To charyzma i wokół iskra
A mój puls to BPM'y
Myślę sobie że takie mam geny
Kawę mi nalewa barista
Choć to wciąż jest rapem z boiska
Nikt nie myślał jak na tym wyjdziemy
Żegnam kurwa Hasta La Vista
Dla nas muzyka jest jak religia, religia
Religia kładziemy serducho na blat
Jak Religa, Religa, religa
Słowa ważne od lat jak biblia, biblia, biblia
Albo jesteś w tym brat albo kaplica, kaplica
Kaplica
Dla nas muzyka jest jak religia, religia
Religia kładziemy serducho na blat
Jak Religa, Religa, religa
Słowa ważne od lat jak biblia, biblia, biblia
Albo jesteś w tym brat albo kaplica, kaplica
Kaplica
Płomien 81 od 99 do 20 i dalej religia
Uwierz w to, składam swoje rymy
Tak jak ręce w podzięcę
Kiedy płomień wchodzi na ten akt
To jakbym wysłuchał modlitw
To jest rap rap rap rap
Dla każdego zakątka Polski
Ty w oczach widać że pizda
Lub że na 100 jak grizman
Żadna mielizna na tych osiedlach
Płomień jak biblia
Ja stoję sobie, że tak powiem w przejściu
Wokół płoną płoną ciała innowierców
Żarty sobie robić jest naprawdę
Nie na miejscu
Z ludźmi którzy robią to od lat 20
W nocy oczy zwierzakom się świecą jak kosa
Dziś powiesz że teraz rap to pop
Chłopakom na blokach
Zabiorą ci Gucci zabiorą ci Supreme
Chociaż chuj ich obchodzi moda
Nikt tutaj nie żyje przeszłością
Ale żywa jest historia
Ja siedzę sobie w studiu i
Te zwrotkę se przewijam
Twój nowy numer sprawdzam
Twoją zwrotkę se przewijam
Nie widziałaś na głowie cierni
Nie niosłeś na plecach krzyża
To dla wszystkich ludzi dla których
Rap jest jak religia
Dla nas muzyka jest jak religia, religia
Religia kładziemy serducho na blat
Jak Religa, Religa, religa
Słowa ważne od lat jak biblia, biblia, biblia
Albo jesteś w tym brat albo kaplica, kaplica
Kaplica
Dla nas muzyka jest jak religia, religia
Religia kładziemy serducho na blat
Jak Religa, Religa, religa
Słowa ważne od lat jak biblia, biblia, biblia
Albo jesteś w tym brat albo kaplica, kaplica
Kaplica
Dzieciaku mój puls to są BPM'y
Nikt nie myślał jak na tym wyjdziemy
Nakłady płyt tak jakby na Vista
I teraz kurwa mać Hasta La Vista
Robiliśmy to zawsze to bez ściemy
Na zajawce gdzieś tam na ławce
I teraz myślę że robiłbym to nawet
Gdybym był niemy choć wyją syreny
Śni mi się, że leżę skuty na masce
Tak zimnej jak lód na Alasce
Bo gonimy te wersy na przemyt
Psy czekają na to tutaj jak hieny
Z buty wejdziemy myślę sobie 20 lat temu
Okoliczny element pali niebieskie LM'y
Albo sporo Heleny skąd wziąć PLN'y
Na papierze wersy jak biblia
Mama chciała żebym został papieżem
Dzisiaj ten rap to dla mnie religia
Nie ma tego czego nie widać
Na tych bitach zostawiam serce
Jakby mi je przeszczepił Religa
Wyciął wcześniej je empecetce
To nie logo na metce
To charyzma i wokół iskra
A mój puls to BPM'y
Myślę sobie że takie mam geny
Kawę mi nalewa barista
Choć to wciąż jest rapem z boiska
Nikt nie myślał jak na tym wyjdziemy
Żegnam kurwa Hasta La Vista
Dla nas muzyka jest jak religia, religia
Religia kładziemy serducho na blat
Jak Religa, Religa, religa
Słowa ważne od lat jak biblia, biblia, biblia
Albo jesteś w tym brat albo kaplica, kaplica
Kaplica
Dla nas muzyka jest jak religia, religia
Religia kładziemy serducho na blat
Jak Religa, Religa, religa
Słowa ważne od lat jak biblia, biblia, biblia
Albo jesteś w tym brat albo kaplica, kaplica
Kaplica