Pono, Ero JWP - W poszukiwaniu stanu świadomości tekst piosenki (lyrics)
Michał Czajkowski
[Pono, Ero JWP - W poszukiwaniu stanu świadomości tekst piosenki lyrics]
Którego nie ma w wiadomościach
To miejsce, to, to miejsce warszawski syf
Którego nie ma w wiadomościach
Ja jestem stąd, ty uciekaj lub zostań
Nie ma tego w wiadomościach
Musisz sam to tu przeżyć
Rzeczywistość, z nią każdy musi się zderzyć
Tu nie mieć żadnych problemów
To znaczy nie żyć
Wciąż czekam na tych graczy
Co chcą się z nami zmierzyć
To jest bal i imprezy, zobaczysz
A nie uwierzysz
Co znaczy w melanż uderzyć, jak kiedyś
Na rejonie to jest nasz znak rozpoznawczy
Tu każdy zna się z melanży tu się tańczy
Zostali z nami sami stali bywalcy
Ile by nie było, to i tak kurwa nie starczy
I kiedy skądś wracamy, to z tarczą
A nie na tarczy i nawet jest wesoło
Na tych dwóch rzeki brzegach
Gdzie hejterzy marszczą czoło
Mi kobieta marszczy mi freda
Tu się nie da nie balować
Żałować też nie ma co
Grzech to nie skosztować
Skosztować to też jest zło
Ludzie płacą tutaj za to
Żeby poczuć smak wolności
To jest właśnie ten
Warszawski stan świadomości
Warszawski syf
Którego nie ma w wiadomościach
To miejsce, to, to miejsce warszawski syf
Którego nie ma w wiadomościach
Ja jestem stąd, ty uciekaj lub zostań
To jest Warszawa na traku
Tu się zarabia chłopaku
Masz tu więcej słoików niż
U babci na pawlaczu
Ale nie ma tu płaczu, dla was otwarte ręce
Szczególnie jak jesteście młode i piękne
I choć niejeden kielon pęknie
I znów się będzie działo
Dalej ile by nie było to
Zawsze będzie za mało
Znów zachciało się do miasta
Mu uderzamy w centrum
Sytuacja jest jasna, tutaj melanż jest urzędu
To taka forma obrzędu
Nikt nie jest miękki jak żelki
Tu każdy czwartek jest tłusty
A piątek jest wielki
Harmonogram napięty, każdy za czymś tu biega
I nie to że się chwalę
Ale naprawdę jest mega
Temat jak rzeka
Płynie i to cię tu nie ominie
Bo to z tego to słynie, że żyjesz
Czy chcesz czy nie
To tu się pije, tu się bawi
Nie każdy tak potrafi
Tu jest melanż, to jest stan umysłu warszawy
Warszawski syf
Którego nie ma w wiadomościach
To miejsce, to, to miejsce warszawski syf
Którego nie ma w wiadomościach
Ja jestem stąd, ty uciekaj lub zostań