Pono, Fu - Bańka tekst piosenki (lyrics)

[Pono, Fu - Bańka tekst piosenki lyrics]

Ja żyję w swoim świecie i
Siedzę w swojej bańce
Miejsce, gdzie na każde
Pytanie odpowiedź znajdę
W moim klimacie macie właśnie tego obraz
Poznajcie wyobraźnie moją – to moja pracownia
Ja żyję w swoim świecie i
Siedzę w swojej bańce
Miejsce, gdzie na każde
Pytanie odpowiedź znajdę
W moim klimacie macie właśnie tego obraz
Poznajcie wyobraźnie moją – to moja pracownia

Nie ma dla mnie znaczenia to
Londyn czy Nowy Jork
Dla mnie to tylko tło do tego
Bym mógł zajrzeć w głąb siebie samego
Bo to stąd się biorą wszystkie idee
Nieważne, dokąd jadę
Wszędzie tak samo się śmieje
Wszędzie jestem w swoim świecie
Nieważne w jakim mieście jestem
To w każdym momencie mogę przenieść
Się w to miejsce
I już jestem u siebie, i to jest coś mojego
Miejsce, o którym nikt nie wie
Więcej ode mnie samego
To dlatego tak często odlatuje gdzieś myślami
Bawię się marzeniami, zanim staną się faktami
Moment, gdy siadamy sami
Zapadamy się w siebie ja wpadam w taki stan
W którym czuję się najlepiej
Sam na sam ze sobą – tylko ja i nikt więcej
To mój świat, w którym wszystko dzieje się
Po prostu pięknie każdy fakt z życia sam
Na sam sobie przerabiam i to tak
Żeby zamiast wkurwiać humor mi poprawiał

Ja żyję w swoim świecie i
Siedzę w swojej bańce
Miejsce, gdzie na każde
Pytanie odpowiedź znajdę
W moim klimacie macie właśnie tego obraz
Poznajcie wyobraźnie moją – to moja pracownia
Ja żyję w swoim świecie i
Siedzę w swojej bańce
Miejsce, gdzie na każde
Pytanie odpowiedź znajdę
W moim klimacie macie właśnie tego obraz
Poznajcie wyobraźnie moją – to moja pracownia

Ja zawsze tam otwieram swoją wyobraźnie
Ja zawsze tam czuję to pewnie i wyraźnie
Widzę to jak przez bańkę – racjonalnie
Niezależnie od tego gdzie i jakie to miejsce
Potrafię czuć się tak, jak tylko zechce
Zamykam się w swojej wnęce
Hermetycznej bańce
I znajduję wyjście z sytuacji w tej układance
Z czasem wyraża się pięknie ta moja praktyka
Przy czym nie męczy mnie to jak kostka Rubika
Lecz chroni mnie to przed światem zewnętrznym
To energii tarcza – czuję
Się w niej bezpieczny
Skumulowana tafla, która sprawia
Że jestem pewny siebie samego i tego
Co mnie otacza
Puls przyspiesza tempo jak puls biegacza
To sprawia
Że ja czuję sie bosko nawet daleko od domu
Masz problem z tą kwestią? Weź ją wypoziomuj
Ziomuś

Ja żyję w swoim świecie i
Siedzę w swojej bańce
Miejsce, gdzie na każde
Pytanie odpowiedź znajdę
W moim klimacie macie właśnie tego obraz
Poznajcie wyobraźnie moją – to moja pracownia
Ja żyję w swoim świecie i
Siedzę w swojej bańce
Miejsce, gdzie na każde
Pytanie odpowiedź znajdę
W moim klimacie macie właśnie tego obraz
Poznajcie wyobraźnie moją – to moja pracownia

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować