PRO8L3M - Pirelli tekst piosenki (lyrics)

PRO8L3M [MC Oskar & DJ STEEZ83]

[PRO8L3M - Pirelli tekst piosenki lyrics]

Deszcz pachnie jak zbrodnie
Z krwią spływa na bark
Podkładam ogień i rzygam na plan
Jestem swym wrogiem nie chyba - na bank
Rozmawiam z Bogiem, więc się przyda nam slang
Pieczęć stawia sygnet
A one bezwstydnie drą pizdę
Gdy robię sobie krzywdę
Zaczynam sztywnieć, nie tylko inne
Miały być kurwa przeciwne
Ja jestem tym filmem

Wchodzę jak krzyż stoi
Rozbieram się do naga, choć to nie przystoi
Mordo to nie wbrew woli
Z tłumu pada - przybij się zamiast pierdolić

Dzikie zwierzęta na paradzie w cyrku
Co dalej robić postanowimy na
Naradzie w Szczyrku
Trucizna polana, mam w szklanie po brzeg


Na razie po łyku mam patent na śmierć
Wsiadam, palę szluga i palę wehikuł
Ojebałem bank, potrzebne hale dla plików
Obrazki maluję, są pełne pruderii
Na ścianie trupy jak kalendarz Pirelli

Zatrzymuję z piskiem
Bo biorę te wszystkie kobiety na stopa
Patrole gubimy, tych leszczy na hopach
Wypadasz jak pierdolnięty na kopach
Ja walę bocka, walę ubota
Mata se daję sam w trzech krokach
Okręty w dokach
Towar w owocach skitrany jak
Francuzi w okopach
Dzwoni koleżka, odbieram Blackberry
Kurwy przysłali mi jednak papiery
Odpalam muzę, wkładając stopery
Opony piszczą jak Mariah Carey
Ostrzegałem raz, dwa, trzy, cztery
Nie łykaj nawet kiedy jestem szczery
Dawaj na wyspę, więc mordo na ferry
Tej furze już nie pomogą polery
Nie ma kamery, to będą afery
Ciśniemy jak w continentalach aftery
Brak hajsu, to składaj markery
Zrobię se darmowe na ścianach bannery
Tej mówię "hi" jej mówię "bye" i
Razem lecimy na darmowy haj
Zatrzymuję czas, gdy obok palmowy gaj

Na jednej z planet układu słonecznego
Na jednej z planet układu słonecznego
Siedzę z koleżką kopcę blunta grubego
Co z tego że nie jeden widzi w tym coś złego
Rada: Masz swoje życie odpierdol
Się od naszego

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować