Prosto Label, Pono, Juras - Misterium 2 tekst piosenki (lyrics)
[Prosto Label, Pono, Juras - Misterium 2 tekst piosenki lyrics]
Że rap to był świat bez map
Nikt nie wiedział jak poruszać się
W nim ma to fakt
Gęsta mgła, ciemny las, drogowskazów brak
Jednak ktoś w to wierzył
I pionierzy wytyczyli szlak, tak
Zasiali ziarno i odcisnęli piętno
Wiesz o co chodzi na darmo na pewno
Gdy przyszli młodzi gotowi na jedno
By w rytmie hip-hopu wyznaczyć swoje tętno
Dziś wielu chłopaków po fachu bez strachu
Opanowuje flow i rusza do ataku
Każdy z wariatów chcę trafiać w sedno
I powoli się szkoli
Do woli kontrolować tempo
Rap to świat bez granic, nic za nic
Rap na zawsze będzie potępiany
Rap to świat bez granic, nic za nic
Rap do końca nie będzie poznany
Rap to świat bez granic, nic za nic
Rap na zawsze będzie potępiany
Rap to świat bez granic, nic za nic
Rap do końca nie będzie poznany
Tam gdzie bieda młodych dramat się rozgrywa
Jest jednak alternatywa
Bo rap to życiodajny nektar
Niejednego wyrwał z kryminalnego getta
Więc tak rap dziedzina się rozrasta
Zajebista jazda prawdziwa miazga
Efekt domina z miasta do miasta
Flow jest dziedziczny z ojca na syna
Każdy kto w tym obyty ma swoje chwyty
Patenty, mity, zaklęcia pod bity
Siedmiomilowe buty, skróty na szczyty
Łamiące znaczące zero stereotypy
Bez lipy tworzymy obrazy
Bit daje fazy, farby to wyrazy
Zakazy, nakazy mamy to wszystko za nic
Bo rap to świat bez granic
Rap to świat bez granic, nic za nic
Rap na zawsze będzie potępiany
Rap to świat bez granic, nic za nic
Rap do końca nie będzie poznany
Rap to świat bez granic, nic za nic
Rap na zawsze będzie potępiany
Rap to świat bez granic, nic za nic
Rap do końca nie będzie poznany
Jeden dla misji drugi lubi się bawić
Trzeci mówi jak leci czwarty o tym co potrafi
Każdy się doskonali ze stali wytrwali
Wygrali, płytę nagrali i sami o to zadbali
Wdali się w rap osiedlowy rap grupowy
Rap hardcorowy rap to rap byle był zdrowy
Każdy ma swój kierunek i swój stosunek
Lecz podstawa w rapie to jest szacunek
Widzę dumę ludzi których rap zwrócił uwagę
Mówią, że jest bractwo, że damy rade razem
Mamy zasadę wszystko idzie w rytmie
Rytm nie zniknie z rytmu rym wyniknie
Jak po deszczu grzyby licznie powstają płyty
Ekipy biby rap w nas jest wyryty
Rym tu się liczy rym ćwiczy rym krzyczy
Odgłosu nowej płyty nic nie uciszy
Rap to świat bez granic, nic za nic
Rap na zawsze będzie potępiany
Rap to świat bez granic, nic za nic
Rap do końca nie będzie poznany
Rap to świat bez granic, nic za nic
Rap na zawsze będzie potępiany
Rap to świat bez granic, nic za nic
Rap do końca nie będzie poznany