Prosto Label, Jasiek MBH, Hazzidy, Hades - Tu i teraz tekst piosenki (lyrics)

Tu i teraz to czas dużych przemian
Bo świat który niemal padł
Jednak musi przetrwać
Rap dzieciak dusisz z serca
To jest dla ludzi lekcja
Jeszcze moment powiem: "Niech
Was budzi księga" dziś i w tym miejscu, ziom
Nic więcej joint mic, play i stop
Lecę do Pana wbijam tam sam
Gdzie ty bierzesz kompana
A i tak lęk tam Ciebie dopada
Ja swe ziele dopalam i ziom kręcę to z grama
Wiem kogo trzymać blisko siebie
A kogo z dala
Więc chodź z nami, bo jest co spalić
Niech leci to straci ten
Dzień co przeszłość zabił

To nasze miejsce i nasz czas
Nie oglądam się za plecy
Drogę swą wybrałem sam
Potrafię się tym cieszyć
Twój wybór, teraz i tutaj
Czuję się na siłach dźwigać ten ciężar
To nasze miejsce i nasz czas
Nie oglądam się za plecy
Wyboru dokonałem, by się znaleźć tu i teraz
Twój wybór, teraz i tutaj
Czuję się na siłach dźwigać ten ciężar

Tylko tu i tylko teraz
Życie to zbiór pustych pul do wypełnienia
Nic się nie martw To tylko mój punkt widzenia
Odkąd pamiętam marzenia deptały
Wszelkie inne założenia
One wskazały mi drogę do odkupienia
Okazały się kluczem do drzwi
Których nikt jeszcze nie otwierał
Jak nie spadłeś z drzewa, to wejdź na nie
By dostrzec coś czego nie da
Się zobaczyć na ekranie
Życie to dziwka, może zrobić Ci śniadanie
Jednym mięknie przy niej pała
Innym chuj staje
Ja mam plan, żeby zrobić z niej damę
Pokazać inny świat i nauczyć dobrych manier
Dobry Panie! Chroń nas przed
Działaniem całego zła
Bo zostanie po nas tylko
To co jesteśmy w stanie dać
DJ Kebs, HZD, MBH
Stona Prosto Label, DILL Gang i Hades Had

To nasze miejsce i nasz czas
Nie oglądam się za plecy
Drogę swą wybrałem sam
Potrafię się tym cieszyć
Twój wybór, teraz i tutaj
Czuję się na siłach dźwigać ten ciężar
To nasze miejsce i nasz czas
Nie oglądam się za plecy
Wyboru dokonałem, by się znaleźć tu i teraz
Twój wybór, teraz i tutaj
Czuję się na siłach dźwigać ten ciężar

Gdy mówię chce mieć to i to
Muszę mieć to tu i teraz
Mój mikrofon, mój głos
To głos czystego sumienia
Doceniaj, bo obrócę cię w pył jednym słowem
Mogę i biorę braci człowiek w swą drogę
Wieczny melanż plus duera nie
Stworzy z Ciebie rapera
Twój poziom - poziom zera
Bez trzeźwego spojrzenia
Jest, chcesz to się męcz
Mówię "porzuć stres tutaj"
Każdego dnia przekazuje moc, ja i moja grupa
Tu i teraz wpadłaś mi w oko
Chodź ze mną na Mokos
Spełnię marzenia twe nocą tą
Sama wiesz, tak non stop, nie bój się
Poznaj mój los
To trzecia część mówił HZD, pięć Kebs, ziom