Olszakumpel, Qry - Milcz tekst piosenki (lyrics)
Qry [Patryk Lubaś] Jasło, Polska 🇵🇱
[Olszakumpel, Qry - Milcz tekst piosenki lyrics]
Spadłem gdzieś
Patrzę na to pudło
W którym zostawiłaś części mnie
Części siebie, części wnętrz naszych
Chciałbym się zaszyć
Chciałbym zobaczyć to szczęście na mej twarzy
Czy to koniec tej historii
Czy to początek dopiero?
Chciałbym przełamać bariery
Które są dla mnie jak demon
Chciałbym jeszcze raz to przeżyć i
Postąpić tak jak Neo
Wybrać to co jest właściwe
Nie kierować się jak Nemo
Co się wydarzy, sam nie wiem
Jestem gdzieś między piekłem a niebem
I stale nie wiem nic, ja stale nie wiem nic
Biorę wody łyk
Spory łyk i gram na nerwach swych
Gdzie jest Patryk, a gdzie Qry
Który z nich to ten prawdziwy?
Ciągle patrzysz na te chmury i
Ciągle ciebie to dziwi
Czas przemija jak szalony ja nie
Kręcę się jak schemat
W którym biegnę przez to życie
Mając ciągle ten dylemat
Co jest dobre, a co złe? (złe)
Co mam wybrać a co nie- e? (nie)
Ciągle gubię się jak w śnie-e (śnie)
Ciągle to mnie spycha gdzieś (gdzieś)
Wylewam te łzy jak ty (ty)
Wylewam te łzy jak śmieć (śmieć)
Głowa stale mówi milcz (milcz)
Ciągle gubię się jak w śnie
Widzę w twoich oczach, że (że)
Oddałaś siebie mi (mi)
Czuję jak idiota się (się)
Gdy znowu z nich ronisz łzy
Nie chciałbym szlochać też (nie)
Z nadłamanym sercem dziś (dziś)
Więc powiedz, że kochasz mnie (kochasz)
Albo już nie mów nic (nie mów)
Ten świat nie jest zły, są na nim źli ludzie
Nożami chcą splatać nić porozumienia
Czasami chciałbym po cichu stąd uciec
W mych butach tak brudnych jak nasze sumienia
Ej, ej, nie zmienia się nic tu
Wszechwiedzące kurwy wiedzą wszystko
Lepiej od ciebie
Ze swoją radą idź w pizdu
Bo przeżyłem swoje już, a nadal nie wiem
Co jest dobre, a co złe? (złe)
Co mam wybrać a co nie- e? (nie)
Ciągle gubię się jak w śnie-e (śnie)
Ciągle to mnie spycha gdzieś (gdzieś)
Wylewam te łzy jak ty (ty)
Wylewam te łzy jak śmieć (śmieć)
Głowa stale mówi milcz (milcz)
Ciągle gubię się jak w śnie