Radzias - Droga królów tekst piosenki (lyrics)
[Radzias - Droga królów tekst piosenki lyrics]
Znam chłód Winterfell
Stojąc murem czarne wrony robią
Mi za monument na nim piszę w hieroglifach
Historie z mózgowych zwojów
Pieprząc Ulic Olimp i
Katorgę wschodzących Herosów
Bo te miejskie mitologie, połowicznego Boga
Są dziś przyskrzynione jak
Serce Davy'ego Jonesa
Dla podziemia to religia więc
Stoją w wojennych barwach
To jak Michaela Scofielda brać
Sobie za pomazańca wiara w siebie ma wiele
Tłumaczyć, ja jestem niezłomny
To nie reformacja
Osiedla to obraz nędzy i rozpaczy
Żaden ze mnie ikonoklasta
Bardziej Letho z Gulety
Twych królów na banknotach
Świat pierdoli heliocentryzm
Kręcąc się wokół pieniądza
Tak znane z autopsji są nam chude
Lata jak w Kamizelce u Prusa
Więc kolejna Set (h) a nie mumifikuje mnie
Balsamem duszy Horusa, bo
Polisy nie da ci panteon dzielnic
Słowne umowy tu to Anatema
Na te różańcowe kółka adoracji
Tajemnicy Poliszynela
To moja Droga Królów na warty lgnę
Gdzie Dalinar Kholin, korony Czarny Cierń
I słowa światłości same cisną się na pysk
Burzą Błogosławiony jestem jak Kaladin
Ucząc się na błędach innych
Znasz empiryzm ich doświadczeń
Przekaz miewam profetyczny bo
Zwiększyły eskalację siły wyższe romantyzmu
Diabeł nie chce iść o zakład
Piękne chwile nie są trwałe
Tyle z Hedonizmu Fausta
Z ziemią was zrównamy
Pierdolić Socjalizm Marksa
Emocjonalny wampiryzm historii wyssanych
Z palca
Tu nie zmienią was próby traw w wiedźminów
Na pohybel skurwysynom jak runy na Sihilu
Więc nie pękam przy innych
Jak valyriańska stal
Muszą to popierać czyny bez
Nich To kastracja prawd
Wytapetowane mam cele na powiekach one
Przeanalizowane w każdym calu
Zakazane plany materializuje na te które
Zapomnianym są przesłaniem charyzmatów
Nie adaptowane są na receptory kłamstwa
Mentalne blizny psychiki obroną
Rozbite domy nigdy nie były ze szkła
A i tak potrafiły pokaleczyć osobowość
Pozostałości nie osiągając meta formy
To koloryt prawdziwości i nie
Masz na to metafory