Rap Addix, Junes, Soulpete - Uśmiechy tekst piosenki (lyrics)
[Rap Addix, Junes, Soulpete - Uśmiechy tekst piosenki lyrics]
Czasem rozbawienie, lub sympatia na pozór
Czasem kwitujesz tym spraw odór osobiście
A czasem twój uśmiech
Znowu znaczy 'zajebiście'
Jeden się uśmiecha - do swojej pani po seksie
Inny na chatach, zakochany przez internet
Inny z bananem na twarzy - stan codzienny
Inny robi smutny uśmiech do złej gry
Ja się uśmiecham, jak przewijam nową zwrotkę
Albo jak się upijam, wraz z kolejnym bronxem
Gdy ty się uśmiechasz, do tamtej panny
Na którą jak idziesz - zawsze patrzysz
Ona go odwzajemnia
Ale nie wiesz czy szczerze
Czy może myśli sobie- że chce pieprzyć ciebie
Nie myl z seksem, choć i ten bywa nieszczery
Ale tak naprawdę chodzi o uśmiechy sprawdź
Twój uśmiech - to jego porażka
Nie tylko w sportach
Lub nieprzytomny grymas, gdy masz knockdown
Komplementy są dobre nawet i tanie
Więc przyklejasz uśmiech na twarz
Jak amerykanie albo, spójrz na ulice tu
Gdzie tułasz się przecież
Widzisz bezzębny uśmiech żula przed sklepem
Jak dasz mu parę złotych - on się poszerzy
To jest uśmiech za uśmiech
- niekoniecznie szczery oa!
Ja się uśmiecham do mojej córki chrzestnej
Jej bezinteresowny uśmiech - to bezcenne
Uśmiecham się do swojej pani -
Nawet w złe dni
Bo to daje siłę zabić chleb powszedni
On się uśmiecha do babci - życząc jej śmierci
Babcia się uśmiecha myśląc 'ty chuju'
Codziennych spraw tu multum i wokół uśmiechy
Czasem tylko uśmiech maskuje nasze grzechy
Czasem jest to tylko dwukropek i nawias
Kiedy każdy chce go nieroztropnie stawiać
A jeśli mówisz o złych
Sprawach - może przemilczmy
Co sprawia, że uśmiech jest sardoniczny
Żeby ten kawałek w wersach nie był za różowy
Widzisz uśmiech męża i bitej żony
Każdy ukrywa coś pod nim, od zawsze tak było
Sekret mroczny, apatia lub miłość sprawdź