RY23 - Magiczne Pióro 2 tekst piosenki (lyrics)

[RY23 - Magiczne Pióro 2 tekst piosenki lyrics]

Wiem na ile mnie stać, ale mimo to
Nie lecę przed siebie tylko idę piechotą
Wiem na ile mnie stać, ale mimo to
Nie wszystko co dotknę zamieniam w złoto

Ja dziś bez przyczyn jadę o niczym
Taką mam fazę niech nikt nie liczy na jakiś
Sens w tym przekazie
Po prostu wyraz po wyrazie, lecę do rymu
Chcesz, to zmarnuj te kilka minut synu
Synu suczy, nam nikt nie zarzuci
Że gramy pod ludzi, robimy rap, który budzi
Nie liczy się Gucci tylko na karku bania
Te, kurwa, miało być bez przesłania

Masz coś do gadania, to powiedz to jasno
Jak nóż w masło wchodzę w ten bit - "mówi RY
Znasz go"
Nawet porażek pasmo nie zmieni nastawienia
Trzeba tak rozpierdalać
By trzęsła się ziemia
Nie mam to nie ma, mam to szpącę
I chodzę spompowany jak skurwiele po omce
Nie sądzę
By ten kawałek wniósł coś w twój żywot
Choć znajdą się pewnie takie asy o dziwo

Wiem na ile mnie stać, ale mimo to
Nie lecę przed siebie tylko idę piechotą
I człap, człapię, tusz - papier, tusz - skóra
Nadal wychodzi to spod magicznego pióra
Wiem na ile mnie stać, ale mimo to
Nie wszystko co dotknę zamieniam w złoto
I człap, człapię, tusz - papier, tusz - skóra
Nadal wychodzi to spod magicznego pióra

Kiedy słyszysz "ryyy", wiesz
Że wejdzie dobra zwrotka
Oplecie cię te flow, a cieci coś złego spotka
"w miasto poszła plotka
Że robisz ostatnie solo"
To przedostatnie solo, kolo
Niech się pierdolą
Jedni wolą pierdololo o zadzie Maryny
Inni się wczuwają, kładąc częstochowskie rymy
Trzeci mają rozkminy, jak u Dalajlamy
Wszyscy w Polsce chcą być raperami

Wyluzowałem już dawno
I obserwuję trochę z boku całe to bagno
Nigdy nie dałem im się wciągnąć na dno
Konkurencją dla nas nie są żadną
Mamy coś, w co każdy z nas wierzy
Bo każdy opisuje tylko to, co przeżył
Tak, wiem, prawda po środku leży
A to gówno jest zbyt klasyczne dla młodzieży

Wiem na ile mnie stać, ale mimo to
Nie lecę przed siebie tylko idę piechotą
I człap, człapię, tusz - papier, tusz - skóra
Nadal wychodzi to spod magicznego pióra
Wiem na ile mnie stać, ale mimo to
Nie wszystko co dotknę zamieniam w złoto
I człap, człapię, tusz - papier, tusz - skóra
Nadal wychodzi to spod magicznego pióra

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować