Sanah - Kapela gra tekst piosenki (lyrics)
sanah [Zuzanna Irena Jurczak] Warsaw, Poland
[Sanah - Kapela gra tekst piosenki lyrics]
Gestem do mnie mów
Nie wiem co ja robię tu
Szkoda słów
Hej skarbie, jak tu ładnie
Dla mnie sztos
Może wygram coś
Czy te brawa dla mnie są
Dla mnie sztos
Hej skarbie
Jak tu fajnie
Poczekam chwilę
Otrzyj łzę
Otrzyj łzę
I kapela gra
I tak do rana
Zbyt umalowana
Ciągle tu szampana leją mi
I kapela gra
Fejkowy uśmiech
Tak łatwo nie odpuszczę
Z wodoodpornym tuszem
Tańczę dziś
Będzie show
Kwartet nuty wziął
A więc rock’n’roll
Będzie show
Hej skarbie, bój się za mnie
Niby szał
Każdy tego chciał
Swoją rolę grał
Niby szał
Hej skarbie, czy upadnę
Poczekam chwilę
Otrzyj łzę
Otrzyj łzę
I kapela gra
I tak do rana
Zbyt umalowana
Ciągle tu szampana leją mi
I kapela gra
Fejkowy uśmiech
Tak łatwo nie odpuszczę
Z wodoodpornym tuszem
Tańczę dziś
Choć to nie moja prywatka
Niczego sobie prywatka
Szumi w głowie prywatka
Prywatka, prywatka
Wiem, że powiedzą wariatka
Co słabo tańczy wariatka
Smutne ma oczy wariatka
Wariatka, wariatka
I kapela gra
I tak do rana
Zbyt umalowana
Ciągle tu szampana leją mi
I kapela gra
Fejkowy uśmiech
Tak łatwo nie odpuszczę
Z wodoodpornym tuszem
Tańczę dziś