Sanah - Nimbostratus tekst piosenki (lyrics)
sanah [Zuzanna Irena Jurczak] Warsaw, Poland
[Sanah - Nimbostratus tekst piosenki lyrics]
Witam, mam dziś gorszy dzień
Czy wszystko okej? Czy wszystko okej?
Spoko, ale przydałby się tlen
Weź głęboki wdech i policz do trzech
[Pre-Refren]
Raz, — i policz do trzech
Dwa, — choć zalewa cię krew
Trzy, — policz do trzech
I? — I tak w kółko
Czy to jawa, czy to sen?
Tylko nie rób scen, tylko nie rób scen
Tak, to ja dla siebie jestem wrogiem
I cały czas siłuję się z Bogiem
[Refren]
Jak pociąg pędzący s w ciebie lecący
Przepraszam, niechcący to się nie kończy
Unikam tabu tematów, sucharów, chłopaków
Bo dla nich mój status to Nimbostratus
Dziękuję za kompot wybaczcie mi kłopot
Niezręczny monolog czy tu jest psycholog?
Kolejna ballada a czy to wypada?
Już woła estrada ta maskarada
[Post-Refren]
Być sterem, okrętem
Żeglarzem, malarzem
To dla mnie świat marzeń
A czasem cicha woda brzegi rwie
[Zwortka 2]
Okrętem
Żeglarzem, malarzem
To dla mnie świat marzeń
A czasem cicha woda brzegi rwie
Smutna znów podnoszę brew
Czy wszystko okej?
Czy wszystko okej?
Moje miejsce w świecie zer
Weź głęboki wdech i policz do trzech
[Pre-Refren]
Raz, — i policz do trzech
Dwa, — choć zalewa cię krew
Trzy, — policz do trzech
I? — I tak w kółko
Czy to jawa, czy to sen?
Tylko nie rób scen, tylko nie rób scen
Tak, to ja dla siebie jestem wrogiem
I cały czas siłuję się z Bogiem
[Refren]
Jak pociąg pędzący s w ciebie lecący
Przepraszam, niechcący to się nie kończy
Unikam tabu tematów, sucharów, chłopaków
Bo dla nich mój status to Nimbostratus
Dziękuję za kompot wybaczcie mi kłopot
Niezręczny monolog czy tu jest psycholog?
Kolejna ballada a czy to wypada?
Już woła estrada ta maskarada
[Post-Refren]
Być sterem, okrętem
Żeglarzem, malarzem
To dla mnie świat marzeń
A czasem cicha woda brzegi rwie
Okrętem
Żeglarzem, malarzem
To dla mnie świat marzeń
A czasem cicha woda brzegi rwie