Siwus - Śpisz już? tekst piosenki (lyrics)

[Siwus - Śpisz już? tekst piosenki lyrics]

Nie śpij jak to się stało że śpisz?
Już nie śpij w śnie śnij
W śnie znów westchnij
Pozatapiane w mych myślach domieszki
Śnią sny bezsenne snują za te rzezimieszki
Nie dają mi usnąć gdyż chcą ją ustami musnąć
By same mogły usnąć w śnie się śmiej by
Ukoić je rozkosze anielskie
Choć szczyptą ustami uszczypną
Trzepocząc rzęsami do łóżka
Wpadające do uszka słówka figlują
Z opuszkiem tylko twego paluszka
Żądlą nierząd tu żądzą jak żądło
Łykaj to bo to jest jak nektar
Tak ssą ssą skrycie i tchnie w ciebie życie

Łykaj ssij jak smoka śpisz już nie śpij
Gdzie twój urok niewieści?

Jak to się stało że śpisz? Już nie śpij
Zakrztuś się powietrzem rześkim


Gęsta mgła co pizd ryk
Wyłania się dino bot pyk
Głośny niczym wykrzyknik
Zadziwiający jak dziwoląg
Rzępolą z wonią swoją cudowną wasą mamiwszy
Szedł zszywający szwami umysły
By nie błysły pomysły
By umysły były jak bezludne wyspy
By pomysły wessały czarne dziury
Jak koleżkę który wędrując po gąbce
Wsiąkł w bezmiar wykreowany duperelami
Dinobotami bykami pozatapiani w oceanie
T h na tym falami tsunami
Porywani w wir HaIPeHaOPe
Styl poprzeplatany chichotem
Jak złotymi nićmi
Rozchwytywany wzrokiem podpatrując wystrój
Obłoku okiem
Sam wiesz kto zaczarowany wzrokiem
Tu multum tego wszystkiego E i Gie O

Łykaj ssij jak smoka śpisz już nie śpij
Gdzie twój urok niewieści

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować