Sorry Boys - Moje serce w Warszawie tekst piosenki (lyrics)

[Sorry Boys - Moje serce w Warszawie tekst piosenki lyrics]

Obracasz mnie w dłoniach jak kamyk
Możesz schować mnie
W kieszeni i jechać dalej
Możesz zabrać mnie wszędzie
Możesz mnie wszędzie mieć
Możesz mnie zabrać do Rzymu
Sama jadę na Krym
Jeśli będziesz w Paryżu to wiedz

A może mnie kto inny woła
A może mnie kto inny chce
A może mnie kto inny woła a może mnie

Moje serce w Warszawie
Gdziekolwiek jestem i ty
Jeśli ten kamyk zostawisz to my wynoszę cię
Uciekam gdzieś i proszę cię nie szukaj mnie
A możе mnie kto inny woła
A może mnie kto inny chcе
A może mnie kto inny woła a może mnie



Moje serce w Warszawie
Moje serce w Warszawie
Moje serce w Warszawie
Moje serce w Warszawie
Moje serce w Warszawie
Moje serce w Warszawie
Gdziekolwiek jestem i ty
(Moje serce w Warszawie)

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować