Stamir, Wac Toja, Trill Pem - Mikrofon na wodzie tekst piosenki (lyrics)

Mikrofon na wodzie jebać słabe ruchy
Mikrofon na wodzie chcę więcej kapuchy
Mikrofon na wodzie jebać słabych łaków
Mikrofon na wodzie

Wiesz jak jest, wiesz jak jest
Ciuchy leżą mi na glebie, choć nie jeden
Wiesz jak jest
Bless god, tych którzy byli godless
Morles, mikrofon na wodzie, robię sound test
Oh, yes i ogólnie no stress
To jest mikrofon na wodzie
Chmura w samochodzie, dzień jak co dzień
Tutaj ogień płonie bocie
Robię to co robię i się nie rozdwoję
Co jest?
Każdy pali swoje cztery blanty, a ich - troje

Smażę wszystkie moje grzechy w piekle
Smażę wszystkie moje grzechy w piekle
Smażę wszystkie moje grzechy w piekle
Smażę wszystkie moje grzechy w piekle
Smażę wszystkie moje grzechy w piekle
Smażę wszystkie moje grzechy
Synu w piekarniku
Dym dawno już zastąpił moje powietrze
Moje powietrze dawno już nabrało dymu
Biorę wdech, trzymam chwilę, chwilę jeszcze
Zanim wypuszczę z siebie resztkę tamtego dymu
I poczuję, że płynę przez ten bezsens
Bezsensu bredni i bredni pustych słów synu

Mikrofon na wodzie jebać słabe ruchy
Mikrofon na wodzie chcę więcej kapuchy
Mikrofon na wodzie jebać słabych łaków
Mikrofon na wodzie mikrofon na wodzie
Jebać słabe ruchy mikrofon na wodzie
Chcę więcej kapuchy mikrofon na wodzie
Jebać słabych łaków mikrofon na wodzie

Jebać słabych łaków, mocnych łaków
Jebać ich dzieciaku, więcej rapu
Jebać słabych łaków, mocnych łaków
Jebać ich dzieciaku, więcej rapu
Wszyscy środkowe palce w górę
To dla podwórek, to hymn podwórek
Wszyscy środkowe palce w górę
To dla podwórek, to hymn podwórek

Mikrofon na wodzie jebać słabe ruchy
Mikrofon na wodzie chcę więcej kapuchy
Mikrofon na wodzie jebać słabych łaków
Mikrofon na wodzie