Szesnasty, Białas - Chciałem być tekst piosenki (lyrics)

Białas

Białas [Mateusz Karaś] Teresinie, Polska 🇵🇱

[Szesnasty, Białas - Chciałem być tekst piosenki lyrics]

Wszystkie oczy na mnie, robiłem zbyt wiele
By było inaczej dzisiaj
Chcesz mieć pięć minut sławy
Ja chcę sekundę życia
Wiem, że chcesz bym był słaby
Chcę byś był wielki
Na maks tylko wielkie rzeczy chcę
Tu mieć do rozjebania

Nie płacz, gdy coś ci odbierają, uczyła mama
Świat nauczył, że są rzeczy nie do odebrania
Choć mamy pusty pysk
Jak parostatkiem płynę z tym
Gdy serwowali nam porażkę, odmawiałem im
Bo chciałem być i chciałem mieć
I chciałem znaleźć balans
I skasowałem kilka bryk

Dostałem w pysk nie dając ciała
Bóg się pewnie modli za nas
Święty Piotr zatrzasnął drzwi


Ty, wiesz co? Nie żałuję dziś
Przemierzyłem cały świat od Las Vegas po Krym
Zgrałem tysiąc talii kart, które lubią dym
Skasowałem kilka bryk, nie żałuję dziś
Nie żałuję dziś

Kolejny dzień, kolejny balet
Chłopaki tu mają wieczorem wbić
Mam wódę, zioło, koks i łychę, nie żałuję nic
Włączam nasz do Jebem na to klip
Hashtag autodiss dobry pocisk na nas, więc
Przerabiam go na propsy, mistrz
Pamiętam czasy
Jak się żyło z dnia na dzień tu
Wtedy co dzień miałem nowe buty
Od stania w miejscu
A gdy się rodził problem
Wszyscy się pochylali nade mną
Żeby płakać mi na rany

Jak opętany krzyczałem to piekło
Sam się zaklinowałem w przejściu
Z kaca do rzeczywistości
Gdy próbowałem odlecieć
Skrzydłami bezsilności
A mój skład nosił dumną nazwę, pijemy wszyscy
Mówiłem śmiertelnie poważnie
Mam beczkę z whisky

Przemierzyłem cały świat od Las Vegas po Krym
Zgrałem tysiąc talii kart, które lubią dym
Skasowałem kilka bryk, nie żałuję dziś
Nie żałuję dziś

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować