Szpaku - Ćmy tekst piosenki (lyrics)
Szpaku [Mateusz Szpakowski] Młody Simba [Morąg, Polska] 🇵🇱
[Szpaku - Ćmy tekst piosenki lyrics]
Ja i mój DJ
Marzenia duże jak stąd na Antarktydę
Jego stare numery grały na VIVIE
Nadal wierni tak jak Fauda tym ruchom
Kocham GUGU, jebać to co ludzie mówią
Rakowy fanpage robi ankietę
Kto jest najgorszym w Polsce raperem
A ja tylko chcę do światła, tak jak ćmy
Szelest
Wbiłem tutaj, żeby wspierać moich ludzi
Jak Afobam, ej, to Dzieci Duchy
Mówił tata: "Mati ucz się w szkole
Będziesz lepiej miał niż my, może"
Wszystko było szare, dziś jest kolorowe
Wygrałem to jak Kizo, w górę Aperole
Kocham to jak Fauda Wandzię i Marysię
Jak Morąg moją muzykę kocham to jak Angelikę
Jak Kubi Judytę, jak pająk pajęczynę
Kocham to jak Fauda Wandzię i Marysię
Jak Morąg moją muzykę kocham to jak Angelikę
Jak Kubi Judytę, jak pająk pajęczynę
Jak ja cię nie trafię
To trafi cię trzydziestu moich ziomali butami
Żółte zlewy, brudne lustra, pani bieda z nami
Jak nie mieliśmy tu kasy na remont
To mama farbkami to pomalowała
Kłapouchy, Prosiaczek, Tygrysek, stara ściana
Prosta sprawa, z frajerem dętym nie gada nikt
Pseudoraper do mnie strzela, nie czuję nic
Mój ziomal Przemek robił dwa obiady na raz
To niespłacalny dług, nie prosiłem, a czuł
Dramat
Smutne rymy, kurwo, w nowych Balenciagach
Jebać to, że o tym gadam nawet, jebać gadżet
Mam w nerce hydroksyzynę i pakiet bucha
Z miasta, gdzie kwity ro-robisz na ruchach
Kocham to jak Fauda Wandzię i Marysię
Jak Morąg moją muzykę kocham to jak Angelikę
Jak Kubi Judytę, jak pająk pajęczynę
Kocham to jak Fauda Wandzię i Marysię
Jak Morąg moją muzykę kocham to jak Angelikę
Jak Kubi Judytę, jak pająk pajęczynę
Wszystkie ćmy lecą do nieba
Wszystkie ćmy lecą do nieba dziś
Wszystkie ćmy lecą do nieba
Marzenia duże jak stąd na Antarktydę
Jego stare numery grały na VIVIE
Nadal wierni tak jak Fauda tym ruchom
Kocham GUGU, jebać to co ludzie mówią
Rakowy fanpage robi ankietę
Kto jest najgorszym w Polsce raperem
A ja tylko chcę do światła, tak jak ćmy
Szelest
Wbiłem tutaj, żeby wspierać moich ludzi
Jak Afobam, ej, to Dzieci Duchy
Mówił tata: "Mati ucz się w szkole
Będziesz lepiej miał niż my, może"
Wszystko było szare, dziś jest kolorowe
Wygrałem to jak Kizo, w górę Aperole
Kocham to jak Fauda Wandzię i Marysię
Jak Morąg moją muzykę kocham to jak Angelikę
Jak Kubi Judytę, jak pająk pajęczynę
Kocham to jak Fauda Wandzię i Marysię
Jak Morąg moją muzykę kocham to jak Angelikę
Jak Kubi Judytę, jak pająk pajęczynę
Jak ja cię nie trafię
To trafi cię trzydziestu moich ziomali butami
Żółte zlewy, brudne lustra, pani bieda z nami
Jak nie mieliśmy tu kasy na remont
To mama farbkami to pomalowała
Kłapouchy, Prosiaczek, Tygrysek, stara ściana
Prosta sprawa, z frajerem dętym nie gada nikt
Pseudoraper do mnie strzela, nie czuję nic
Mój ziomal Przemek robił dwa obiady na raz
To niespłacalny dług, nie prosiłem, a czuł
Dramat
Smutne rymy, kurwo, w nowych Balenciagach
Jebać to, że o tym gadam nawet, jebać gadżet
Mam w nerce hydroksyzynę i pakiet bucha
Z miasta, gdzie kwity ro-robisz na ruchach
Kocham to jak Fauda Wandzię i Marysię
Jak Morąg moją muzykę kocham to jak Angelikę
Jak Kubi Judytę, jak pająk pajęczynę
Kocham to jak Fauda Wandzię i Marysię
Jak Morąg moją muzykę kocham to jak Angelikę
Jak Kubi Judytę, jak pająk pajęczynę
Wszystkie ćmy lecą do nieba
Wszystkie ćmy lecą do nieba dziś
Wszystkie ćmy lecą do nieba