Szparagi - Ballada o Pizzy tekst piosenki (lyrics)

[Szparagi - Ballada o Pizzy tekst piosenki lyrics]

Ciągle myślę o Tobie
Ty w mojej głowie, rozumiesz mnie bez słów

Wszędzie czuję Twój zapach mijają lata
A ja dalej czuję głód

Kawałek po kawałku, jesteś moją układanką
Choć zimny o poranku
Nic tak nie smakuje jak Ty y y y

Nie chcę żadnej rukoli, dajcie mi pepperoni
Przez żołądek do serca
Nasza miłość jak cheddar ciągnie
Się aż do nieba przez żołądek do serca

Jesteś warty każdej ceny
Wiem że nigdy się nie zmienisz
Nie zapomnisz o rocznicy
Przecież obchodzimy tylko Dzień Pizzy

Z Twoich ust nie padnie kłamstwo
Chcę Cię więcej z każdą warstwą
Nawet, gdy nie jestem w sosie
Ty nadrabiasz za nas dwoje

Kawałek po kawałku, jesteś moją układanką
Choć zimny o poranku
Nic tak nie smakuje jak Ty y y y

Halo? Przyjedziesz do mnie? Okej
Kiedy będziesz? Aha
No dobrze czekam na Ciebie
Tak dzisiaj z podwójnym serem

Nie chcę żadnej rukoli, dajcie mi pepperoni
Przez żołądek do serca
Nasza miłość jak cheddar ciągnie
Się aż do nieba przez żołądek do serca

Nie chcę żadnej rukoli, dajcie mi pepperoni
Przez żołądek do serca karolina:
Nasza miłość jak cheddar ciągnie
Się aż do nieba przez żołądek do serca

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować