Szuwar - Pół Kropli tekst piosenki (lyrics)
[Szuwar - Pół Kropli tekst piosenki lyrics]
Najbardziej czysty przekaz
Tylko w tym kraju łzy to jest temat rzeka łez
Łzy oczyszczają i niwelują stres
Biolodzy nam nie ściemniają
Ale i tak wolę bez nich żyć
Nie mam siedmiu może i szkoda
Ale co by było gdybyś mnie
Z tego jednego odarł
Sam pomyśl zawsze coś do stracenia znajdę
Może nie w kieszeniach lecz na
Jej ustach sam wiem
Można myśleć ze nie ma się już nic
Ale jest ktoś komu to mówisz
Skoro tak to kit wciskasz faktycznie
Lipa w policzonych zyskach
Ale zawsze masz jej dłonie co
Cię uśpią jak kołyska
Jeśli odeszła bo ta strata to jej strata
Twój zysk to jej wypłata
Niech Ci koło chuja lata
Ona i jej cała banda co ma Ciebie za wariata
Zawsze mogłeś stracić głowę dla
Ciuchów co kupił tata
Albo ty w najgorszym wypadku
Gdy spragniony patrząc na kroplę czujesz ból
Pomyśl jaki byłby ból gdybyś miał kropli pół
W chuj opcji w ogóle ale
Chyba wiem co czujesz
Spij kroplę zanim wyparuje
Stolica dworzec Zachodni napis w
Światłach się mieni
Jeśli chcesz się powiesić to
Przyjedz do Kozienic
Autentyczny fakt tak jak ten który znasz
O tym że ktoś już nie wstanie
Bo ostatni raz padł na duchu
Pisze to bo współczułem matkom
Gdy widziałem czarne marsze
Które szły Warszawską
Wiem to bagno ale żyć w nim warto
Lecz nie warto otwierać rozdziałów
Które ktoś chciał zamknąć
Więc (ciiiiii) zapalmy znicz nie mówiąc nic
Dotknijmy zimnych płyt grzanych przez
Znicze na nich
Nieważne czy znałem cię nie znałem ich
Nikt do końca nie jest zły
Myślę o tym puszczam dym
Nie mam prawa oceniać
Dawać statystyki z liczb
Nie mam pojęcia nawet w jaki
Sposób każdy z nich żył
Więc po raz kolejny z szacunkiem puszczam dym
Pokój wszystkim tym co sobie już
Nie dali rady z tym
Gdy spragniony patrząc na kroplę czujesz ból
Pomyśl jaki byłby ból gdybyś miał kropli pół
W chuj opcji w ogóle ale
Chyba wiem co czujesz
Spij kroplę zanim wyparuje