Szymi Szyms, OsaKa - Streetwear tekst piosenki (lyrics)
[Szymi Szyms, OsaKa - Streetwear tekst piosenki lyrics]
Noszę szerty z moim logiem
I w chuju mam ten Twój streetwear
Nie pogadasz ze mną o modzie
Bogiem nie będę, nie chodzę po wodzie
Se chodzę po wódzie w te miejsca
Gdzie VIPem w nich jestem
Ze mną zawsze są moi ludzie streetwear
Ziomal znów pokazał klasę, na stopach jordany
Warto zaznaczyć
Że za flotę którą wziął od starych
Mój ziomal od paru lat się na takie czaił
Więc pakował w srebro
Twoje imprezowe specjały
Dziś czujesz inaczej się
Parę rzeczy przychodzi Ci z bólem
I całkiem nieźle przykombinujesz
Ale szkoda że logo Cię definiuje
Spoko te kicksy Ci siedzą na focie
Jak palisz se splif splif, splif
Mogą przydatne być jednak jak na te
Rewiry Ci wjadą psy psy, psy
Wow, ziomy już przeszły na frutarianizm
Wow, telefon bez apple'a to
Temat nie dla nich
I zacznij się modlić ty kurwo żebyśmy
Przenigdy nie poszli tą samą drogą
Jak przyjdzie do plucia Ci w pysk
Nawet nie spojrzę na logo
Wciąż idę se po swoje, nie przestaję wierzyć
To już nie przelewki mordo, to są przelewy
Też lubię nowe szmaty, jak tu się nie cieszyć
Kiedy na nowe szmaty biorę z własnej kiesy
Podziemie, a mainstream chuj z tym
Pierdolę kontrakty za ciuszki
Ubieram STAY jebie mnie ten Twój styl
Kiedyś biegałem se w brudnych szmatach
Później zarobiłem hajs na dragach
Dlatego chodzę dziś moich jordanach
I dresach adasia
Teraz to nawet nie latam z tymi
Topami - czysty jak moi kompani
Którzy w to logo ubrani inda na plecach
Inda za plecami gramy, gramy
To uliczny styl, a nie wyszukane marki
Po co mi wasz swag po co mi drogie zegarki?
My ubieramy STAY, a paniom spadają majtki
I leży to na nas tu tak idealnie
Że ściągasz to ze mnie tak paradoksalnie
I noszę to logo jestem indahouse'm
Możesz oceniać mnie już po okładce
Teraz zapraszam, wszystkie oczy na mnie
Nie chce być modny, wyglądać ładnie
Ubieram streetwear i chodzę jak ja chce!
Mówią to tagi na blokach
Mówią to dupy na blogach
Wszyscy stawiają na inda a
Streetwear to nowa moda
Nie wierzysz popatrz jak wchodzę i bujam
Tworzę własną modę, jak jeszcze nie kumasz
Chodzę ubrany i tak
Widzą chuja, stayindahouse, nowe szaty króla
Podziemie, a mainstream chuj z tym
Pierdolę kontrakty za ciuszki
Ubieram STAY jebie mnie ten Twój styl
Podziemie, a mainstream chuj z tym
Pierdolę kontrakty za ciuszki
Ubieram STAY jebie mnie ten Twój styl