Szymi Szyms - W chuju to mam tekst piosenki (lyrics)
[Szymi Szyms - W chuju to mam tekst piosenki lyrics]
W chuju to mam w chuju to mam
W chuju to mam w chuju to mam
W chuju to mam
Suko zgrywam Youtubera nie jestem raperem
Dzisiaj jeżdżę starą Hondą
A wczoraj chryslerem
Wydzwaniam twoją ścierę i podjeżdżam
Na jej teren
Kiedy ty w Armanim chciałeś zabrać ją uberem
(beng beng)
Posiedzę trochę dłużej jak Gucci Mane
Wbijam chuja w cały miejski fejm (HA)
Dzisiaj na magazyn tam gdzie robię flotę
Jutro na magazyn po szmaty z moim logiem
W chuju to mam w chuju to mam
W chuju to mam w chuju to mam
W chuju to mam
Środowisko coś się spięło brakuje luzu
W końcu skumają że ja mam to w chuju
I tak później czy prędzej se wezmę co zechce
Już zaraz to pewne se zżeram depresję
Będzie niеzły balet miał być tylko starter
Było przyklepanе to zabieram pizdy w parter
Ziomom się odwidziało chcą bić piony nam
Ale oni w końcu muszą to zrozumieć że ja
W chuju to mam w chuju to mam
W chuju to mam w chuju to mam
W chuju to mam w chuju to mam
W chuju to mam w chuju to mam
W chuju to mam
Raczej prędko nie powiem pas
A wszystko to co robię, robię sam indahouse
Moje szare komórki nadzieje martwe
Usta do butli składam jak zawsze
W chuju to mam tańczę jak zwykle
Nie jestem sam ze mną mam całą familię
Wódy nie odmawiam jak modlitwy
Jak jeżdżę se po mieście nie patrzę na dziwki
A jak sprawdziłem twój track to tu
Wiedz że to był missclick
Nie mam zamiaru z tobą szamać z jednej miski
Jak na to patrzę myślę samo idzie
Jeden za drugim Chesterfieldy nie LMy
A jak pójdę na dno no to
Po to żeby znaleźć perły
Dalej na dnie czy na
Szczycie se popijam perły
Pytam jak się tu nie wkurwić
Leżę na mieleńskiej plaży nie
Na plaży w kurwi
I wielu chciałoby mi napluć w mój pysk
No to z chujem zamieniło mózgi a ja
W chuju to mam w chuju to mam
W chuju to mam w chuju to mam
W chuju to mam w chuju to mam
W chuju to mam w chuju to mam
W chuju to mam
W chuju to mam w chuju to mam
W chuju to mam
Suko zgrywam Youtubera nie jestem raperem
Dzisiaj jeżdżę starą Hondą
A wczoraj chryslerem
Wydzwaniam twoją ścierę i podjeżdżam
Na jej teren
Kiedy ty w Armanim chciałeś zabrać ją uberem
(beng beng)
Posiedzę trochę dłużej jak Gucci Mane
Wbijam chuja w cały miejski fejm (HA)
Dzisiaj na magazyn tam gdzie robię flotę
Jutro na magazyn po szmaty z moim logiem
W chuju to mam w chuju to mam
W chuju to mam w chuju to mam
W chuju to mam
Środowisko coś się spięło brakuje luzu
W końcu skumają że ja mam to w chuju
I tak później czy prędzej se wezmę co zechce
Już zaraz to pewne se zżeram depresję
Będzie niеzły balet miał być tylko starter
Było przyklepanе to zabieram pizdy w parter
Ziomom się odwidziało chcą bić piony nam
Ale oni w końcu muszą to zrozumieć że ja
W chuju to mam w chuju to mam
W chuju to mam w chuju to mam
W chuju to mam w chuju to mam
W chuju to mam w chuju to mam
W chuju to mam
Raczej prędko nie powiem pas
A wszystko to co robię, robię sam indahouse
Moje szare komórki nadzieje martwe
Usta do butli składam jak zawsze
W chuju to mam tańczę jak zwykle
Nie jestem sam ze mną mam całą familię
Wódy nie odmawiam jak modlitwy
Jak jeżdżę se po mieście nie patrzę na dziwki
A jak sprawdziłem twój track to tu
Wiedz że to był missclick
Nie mam zamiaru z tobą szamać z jednej miski
Jak na to patrzę myślę samo idzie
Jeden za drugim Chesterfieldy nie LMy
A jak pójdę na dno no to
Po to żeby znaleźć perły
Dalej na dnie czy na
Szczycie se popijam perły
Pytam jak się tu nie wkurwić
Leżę na mieleńskiej plaży nie
Na plaży w kurwi
I wielu chciałoby mi napluć w mój pysk
No to z chujem zamieniło mózgi a ja
W chuju to mam w chuju to mam
W chuju to mam w chuju to mam
W chuju to mam w chuju to mam
W chuju to mam w chuju to mam
W chuju to mam