Teabe - Nie chce mi się tekst piosenki (lyrics)

[Teabe - Nie chce mi się tekst piosenki lyrics]

Nie chce mi się
Siedzę w domu i wpieprzam kisiel
Pełen luz, mój penis w zwisie
Gram karierę sobą w fifie
Ale nie chce mi się, nie chce mi się
Nic nie chce mi się

Nie chce mi się
Siedzę w domu i wpieprzam kisiel
Pełen luz, mój penis w zwisie
Gram karierę sobą w fifie
Ale nie chce mi się, nie chce mi się
Nic nie chce mi się

Wstaję za późno i późno się kładę
Wchodzę do żabki często w piżamie
Mam wyjebane i tak wrócę spać
Nic mi się nie chce, to pewnie przez stuff
Bo za dużo palę
Nie dałbyś rady i nie że się chwale
Ale pseudonim mój łączą nie tylko


Z wokalem - saluto blantare!
Kawa w gardło, buch w płuca
Potem tost i matki zupa włączam komp
Bitów szukam do tego czasu spłonęła sztuka
Piszę zwrotkę, potem refren
Resztę skończę jak się prześpię
Taki styl i co najlepsze połowę
Was zjadam przez sen, leszcze
Taki już jestem - leniwy cwaniak
Z nie byle talentem
Zamiast rozbijać atomy na mniejsze
Raczę się blantem, a Ciebie tym tekstem
(tekstem) podwyższam poprzeczkę
Zawsze od życia chciałem mieć więcej
Boję się tylko, że szansę swą prześpię
I będę narzekał: "minęło mnie szczęście"
Wstanę zaraz, jeszcze nie teraz (nie teraz)
Bo mam wygodny w łóżku materac (materac)
Nie wyjdę z domu nawet na melanż
(nawet na melanż)
Wiesz już czemu nie odbieram, bo

Nie chce mi się
Siedzę w domu i wpieprzam kisiel
Pełen luz, mój penis w zwisie
Gram karierę sobą w fifie
Ale nie chce mi się, nie chce mi się
Nic nie chce mi się

Nie chce mi się
Siedzę w domu i wpieprzam kisiel
Pełen luz, mój penis w zwisie
Gram karierę sobą w fifie
Ale nie chce mi się, nie chce mi się
Nic nie chce mi się

Ouu, dzwoni morda: "siema stary
Wpadam na jointa
Powiedz tylko czy chata wolna?
Pogramy w fifę, pełen spontan"
Ouu, kozak opcja - ujaram
Mordę i pokonam ziomka
Lepiej drzeć ryja, gdy z boku jest kompan
Niż grać karierę i krzycz na kompa
Założę dresy, sprzątnę kwadrat na odwal
Po wczorajszej szamie i kotów w kuwecie
Bo obciach kumpel już wchodzi po klatce
Będzie za chwile (za chwile)
A ja dopiero podniosłem z wyrka swój tyłek

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować