TEDE, HST - Komercyjny Rap tekst piosenki (lyrics)

[TEDE, HST - Komercyjny Rap tekst piosenki lyrics]

Oł jejor! Chłopaki się tu już śmieją
Dajesz, dajesz, dajesz, dajesz
Ciuch, ciuch, yo baunsuj, yo

No to chuj, będziemy takie baunsy grali
Żeby wszyscy na sali się ruszali
Teraz wszystko co mam to na szali kładę
Jadę, będę świecił wam przykładem
Nikt mnie nie zatrzyma, nikt, żaden typ
Ja to mam, znaczy możesz mieć to ty
Wystarczy tylko chcieć, joł
I możesz wszystko mieć, joł
Dla ciebie SPORT to przykład dobitny
Że jestem koleś na hajs sprytny
Widzisz, ja po prostu kocham rytmy takie
Jestem zwykłym wyluzowanym warszawiakiem
Ze skromnością na bakier - no to co?
Patrz jak liczę papier - no to co?
Teraz czasy takie - no to co?
E, idź na parkiet jak słyszysz to, joł, joł



To komercyjny rap, joł

Udało się raz, to się uda drugi
Ponownie zaleją was deszczu strugi
Nadszedł czas harpagan i wiesz
Zrozumiesz to jak lubisz deszcz
Dają forsę, bierz ją licz
Ale się nie śpiesz, joł, ćwicz
A ty więcej mi nie kwicz, kurwa
Że mój rap się z choinki urwał
Mój styl to bulwar, centrum, lans
Zapach skrętów, kulturwa, bauns
Uwierz ja żyć lubię tak wiesz
Prawdę mówię, niedomówień brak
Z dystansem to, co mówię traktuj
Atak z baunsem, Gib Gib do taktu
Chcesz faktów a tak tu jest
Gibon skład baunsuje, ha

Gwiazdy nie Brooklyn pożeram wack MC's
Jak ciastka master cookie będzie syf dopóki
Doputy będzie syf Tede hustluje
Jest czym się podniecać TDF IGS poleca
A jak przyjdzie fajans odpowie mikro forteca
Siła rapu, wrócił dzieciak w roli szpeca
Ty jedziesz to i ja jadę, pierdolić przypadek
Na reporterów lachę kładę jak JAJO
Spadek zanotowano, tu nie soprano
W sedno jak amant tylko
Makaron nie z italiano
Czy rano wstaną? Śnią się
Kreski sztywnym panom
Jestem tu jak jak na gwiazda ganku olis mamo
Ja i alkohol, witaj wstrętna locho
Wiesz jak jest kiedy stres JAJO
Wyluzuj się załóż dres ej, słaj to esej mi
Nigdy więcej biedy, życia na kredyt
Chujowe trendy, więcej szmalu i więcej Brandy

To komercyjny rap, joł

Dlaczego każdy ma się dołować?
Rap to także muzyka rozrywkowa
Dlatego walę z tym do was
E, macie, sprawdźcie mój świeży
Zajebisty towar bo kiedy można to warto
Ustawić się w nie
Kto mnie rozumie by poparł to
A jak to pierdolisz to pardon
Reprezentuje Gib Gibon Skład
Niech to odczuje cała Polska
Zachód, wschód, od morza do Śląska
Ty się dąsaj, a ja będę pląsał
Wpierdalasz mi tutaj jakieś komery
Sam mówisz, że trzeba być szczerym
Szczerze? Będę te numery dalej grał
To jest komercyjny rap, tak? Wow

To jest komercyjny rap, joł
To komercyjny rap, joł
To jest komercyjny rap, joł
To komercyjny rap, joł

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować