Tymi, Roka - Mamy tylko chwilę tekst piosenki (lyrics)

[Tymi, Roka - Mamy tylko chwilę tekst piosenki lyrics]

Mamy tylko chwilę, nie składamy broni
Mamy tylko chwilę, nie składamy broni

Mamy tylko chwilę, jeden pierdolony moment
By wziąć
Co nam się należy i postawić na swoim
Nie składamy broni, gramy dla swoich
Na starcie obraliśmy szlak ku victorii

Może kiedyś pomyślę
Że przeżyłem życie w trzy minuty
I na łożu śmierci zakpię
Z tej szczeniackiej wczuty
W rap, w hajs, w melanż, po co to było?
Skoro z połowa z nas
Zdążyła się z powołaniem minąć

Niby żyli chwilą i mieli plany na wyrost
I tak się skończyło, że nie zaczęło się nic
Wielu z nich widzę dziś, spotykam po latach
I trochę to boli, że nie mamy o czym gadać



Mam tylko chwilę, by dać ci pełen obraz
Chyba, że wyłączyłeś, bo nie wiem
Bit cię nie porwał?
Zrozum mnie na opak i wywołaj wojnę
Im dłużej będzie trfała
Tym bardziej cię pogrąży
Jak ziom chce pomocy i nie chodzi o flotę
To, by go ratować, rzucam wszystko
Bez mrugnięcia okiem
Znasz Rokę? Ta, kurwa, chciałbyś
To już lepiej mnie znają babki
Z Żabki na Grunwaldzkim

Wiele długich nocy i krótkich dni
Są ze mną ludzie
Którzy wierzą we mnie i ten syf
Jeśli tego słuchasz i jesteś jednym z nich
To dla ciebie ten projekt i biję ci pionę
Ziomie
Mamy więcej siły, kiedy walczymy o swoje
Choć to wszystko może pierdolnąć w moment
Nie chodzi tylko o forsę
Bo zarywam na to noce
Nie zdążę niczego tak samo pokochać
Więc to doceń

Mamy tylko chwilę, jeden pierdolony moment
By wziąć
Co nam się należy i postawić na swoim
Nie składamy broni, gramy dla swoich
Na starcie obraliśmy szlak ku victorii

Bateria już prawie padła
Ja w bagażniku życia
Ściśnięty mocą imadła, więc nie zadawaj pytań
Mój oprawca nie zna litości, ni ksztyny
Więc wiele wskazuje na to
Że już się nie zobaczymy
Nie słuchaj co o mnie mówią
Bo kochałem cię szczerze
Mam serce na dłoni, a resztę na papierze
Lub w komputerze, w mej muzyce jest sekret
Odkryjesz go dopiero, gdy odejdę, to pewne

Na początku było alko, a potem kurwa wszystko
Kluczem nie była trawa
A ciekawość i naiwność
Mam tylko chwilę, której nie mogę przespać
Przywitaj się z diamentem
Z polskiego osiedla
Wiem jak, w końcu, jest zrobić coś do końca
Od pierwszego numeru, do pierwszego krążka
Takiego, że nigdy nie będę
Się wstydził za debiut
To gra bez reguł, opozycje w szeregu
Żołnierzu

Mamy tylko chwilę, jeden pierdolony moment
By wziąć
Co nam się należy i postawić na swoim
Nie składamy broni, gramy dla swoich
Na starcie obraliśmy szlak ku victorii

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować