W.1CHER - 01 tekst piosenki (lyrics)

[W.1CHER - 01 tekst piosenki lyrics]

Raz
Raz, raz, młody W1cHER

Leżę na dechach, wiesz, może dwa lata
To w tamtych czasach
Gdzie do wora prochu się nie siada
I w tamtych czasach
Gdzie nie podziarana była japa
Prawko już miałem, nie jeździłem
 bo co chwilę faza
A chudy zawsze byłem,  wiesz
Kilogram leciał w dół
I to od wtedy zacząłem się
Chyba czuć jak widmo
Najgorsze jest to
Że mi się kurwa podoba znów
A w głowie miałem tylko dachy
Albo stare krzesło
I ktoś wysyła mi DMa, walą krechę z płyty
Wiesz poczytalny jeszcze jestem
Mam żółte papiery


Psychicznie czuję się staro
A nie jak Krzysiu Ibisz
Jak zarzucę benzo
Jestem chyba nazbyt szczery
Się uzewnętrzniam, za bardzo, jebany hip-hop
Musiałem przеżyć tu swoje i chyba wyszło
Jestem tеż nazbyt otwarty
Ale jak wchodzę na bity
Gram tylko otwarte karty
Robimy swoje i nie mogę przestać
I wmawiam sobie, że lepiej nazajutrz
Mata wrzuca numer, wiesz patointeligencja
Ale co tam oni wiedzą
Nie byli w Inowrocławiu

Teraz to samo, ale wiesz straciłem, w kurwę
Ubrudziłem sobie duszę i portfele mamy puste
A chciałem kurwa trochę więcej, zanim umrę
Sikor, czarny garnitur
Jak mnie będą chować w trumnę
Bez definicji, życie miewam 0, 1
I bez gadania, jesteś 0, jestem 1
I bez dyskusji są spotkania
Moich ludzi jestem pewien
Chociaż kiedyś było nas troszeczkę więcej
Ciągle kminię nad dolarem, co leciał do nosa
Chcę mieć grube pliki w kiermanie
Ale nie wciągać
Ale ta opcją nie jest prosta
Ale wiesz takie zaparcie
Że na pewno temu sprostam
Mam brudne wersy jak paznokcie typie
Twojej niuni
Za dużo niosę na plecach
To muszę się znieczulić
Jak już mówiłem, jestem obcy
Nie odmówisz różańca i nie
Odmówisz dać mi propsy
Tyle
Proste

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować