WARGA - Dedal tekst piosenki (lyrics)

[WARGA - Dedal tekst piosenki lyrics]

Mówili nie rób tego
Stary, tylko się zbłaźnisz
Co ty, nie masz wyczucia
Nie masz czego szukać nie masz też wyobraźni

Ciągle tylko powtarzali że nie mam szans
Sukces się rodzi w bólu
I ewolucją talent tryska jak Darwin
Rzucali kłody pod nogi
Żebym się na nich rozjechał
Ścieżka mej krętej drogi
Znikała szybciej niż w klubie "Ściecha"
Wbili mi skrzydła drwiny – masz tu, Ikarze
Lataj! Zlepili klejem plwociny żeby
Ostudzić mój zapał

Śmiali się za plecami
Kładąc na czoło kpin aureole
Masz tu króluj, Warga ziomuś
Mamy tu cierni śmiechu koronę
Pluli jad w moja stronę
Z dziką nadzieją że się poślizgnę
Albo wyplują tu morze trucizny
Tak że rozbiję się o mieliznę
Pchali ze skały w przepaść
No pokaż nam jak szybujesz
Śmiechom nie było końca
A ja w żołądku chowałem bólu kulę
Wiesz nie jestem taki
By się przejmować co mówią
Ale te szpile razy kopniaki dały
Po mordzie z największą furią

I próbowałem latać
Oczarowany patrząc jak słońce
Pięknie chyli się jakoś nieśmiało na zachód
I czuje że serce mi pęknie
W końcu nie jestem Ikarem
Do Dedala mi bliżej
Aureole się nasuwają i się na
Szyi zaciska jak stryczek
Klepią po plecach ciągle lewe uśmiechy
Fałsz mi sprzedają
A gdy się zdarza sposobność dobra
To prosto w otchłań mnie popychają
I ta niepewność
Czy te skrzydła co dali to wytrzymają
W tej nie pewności ta pewność że to
Są ludzie co biorą nie dają

Wyrwałem te kikuty co mi wyrastały z pleców
Ostrza pogardy wbite przez
Tych ambicji morderców
Nie potrzebuje sztucznych i
Upośledzonych skrzydeł
Ciągle te brednie za plecami
(już ich nie słyszę)

Zerwałem ciernie pozbywając się aureoli
Sukces trochę otumi które ich tak bardzo boli
Szyderczy uśmiech gdy pukają się
Palcem po skroni
A ja się w niebo wzbijam i lecę wyżej niż oni

Lecę wyżej niż oni
Wyżej niż oni, lecę wyżej niż oni
Z wyrwanymi skrzydłami bez aureoli
Wyżej niż oni, wyżej niż oni
To co ich boli, to co ich boli
Lecę wyżej niż oni, lecę wyżej niż oni
Z wyrwanymi skrzydłami bez aureoli

Ja

Lecę wyżej niż oni
Wyżej niż oni, lecę wyżej niż oni
Z wyrwanymi skrzydłami bez aureoli
Wyżej niż oni, wyżej niż oni
To co ich boli, to co ich boli
Lecę wyżej niż oni, lecę wyżej niż oni
Lecę wyżej niż oni, wyżej niż oni
Wyżej niż oni, wyżej niż Olimp
Lecę wyżej niż Olimp, wyżej niż Olimp
Lecę wyżej niż Olimp
Nieśmiertelność na dłoni
Niech mnie już nie dogoni
Lecę wyżej niż Olimp

Lecę wyżej niż oni
Wyżej niż oni, wyżej niż oni
Z wyrwanymi skrzydłami bez aureoli
Lecę wyżej niż oni

Nie potrzebuje żadnych skrzydeł
Gdy mam twoje serce w dłoni
Nie potrzebuje żadnych sztucznych skrzydeł
Jesteś jedynym skrzydłem moim

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować